Już pewną tradycją stały się wrześniowe ataki na szkolną katechezę. Podobno mamy niedouczonych księży, niemądre programy i słabe podręczniki. A uczniowie chodzą na lekcje religii, bo taka jest presja środowiska. Wszystkie te dyżurne zarzuty warto zweryfikować. Na s. 3 proponujemy gorący raport o katechezie w naszej archidiecezji. Liczby, fakty, konkretne dane. Dają one zupełnie inny obraz niż ten medialny. Piszemy też o problemach, od których katecheza nie jest wolna.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.