Nowy numer 15/2024 Archiwum

Kim jesteś, Ojcze?

O Bogu, który nie jest "misiem przytulanką", Jego biografii, marzeniach i współczesnym pokoleniu bez ojców w księgarni Wydawnictwa WAM rozmawiali autorka "Biografii Boga Ojca" Maria Miduch i dziennikarz GN Marcin Jakimowicz.

- Maria Miduch umarła. Stoi przed bramą, podochodzi św. Piotr, odwraca się, idzie do Pana Boga i mówi: "To ta od »Biografii«". I teraz dwie odpowiedzi. Bóg mówi: "Czytałem, czytałem, ubawiłem się po pachy". Albo: "O, Miduch, wpuśćcie ją przejściem dla VIP-ów". Którą opcję wybierasz? - zapytał autorkę "Biografii Boga Ojca" M. Jakimowicz.

- Zdecydowanie pierwszą, że Bóg się nieźle ubawił, jak to czytał. Na pewno widział moje problemy z przelewaniem doświadczeń na papier i pewnie sobie myślał: "Ale to jest przecież takie proste i oczywiste, jaki Ja jestem. A ty tu kombinujesz, dziewczyno" - śmiała się M. Miduch.

Tak w czwartkowy wieczór rozpoczęła się rozmowa w księgarni Wydawnictwa WAM. Maria i Marcin zastanawiali się m.in., jak budować relację z Bogiem Ojcem w świecie, w którym panuje kryzys ojcostwa.

- Zdajesz sobie sprawę, że napisałaś tę książkę dla pokolenia bez ojców? Pojechałem kiedyś do Leśniowa, do nowicjatu paulinów. I pamiętam taką scenę: w sali siedzi 22 nowicjuszy. O. Stępień, magister nowicjatu, pyta: "Kto z was miał normalną albo w miarę normalną relację z ojcem?". Myślałem, że podniesie się połowa rąk. A w górze były tylko dwie. Na 22 chłopaków, którzy będą zakonnikami, aż 20 nie miało wcale albo miało koszmarną relację z ojcem. A ty piszesz, żebyśmy relację z Bogiem Ojcem ściągali na ziemię... - mówił M. Jakimowicz.

M. Miduch podkreśliła, że Bóg nie jest surowym, odległym Ojcem, który karze nas za wszystkie odstępstwa od przykazań, ale Tatą troskliwym, zainteresowanym swoimi dziećmi. - Kiedy matka mówi do dziecka: "Nie dotykaj żelazka", a dziecko dotknie i się poparzy, nie będzie to karą wymierzoną przez nią, tylko konsekwencją tego, co zrobiło dziecko. Jeżeli Pan Bóg daje nam przykazania i mówi: "Nie zabijaj, nie cudzołóż, nie kradnij", to nie robi tego, żeby były jakieś reguły do przestrzegania, bo będzie fajnie. On po prostu wie, co się stanie, gdy te przykazania zignorujemy. Chce nas obronić. W tych wszystkich zakazach skrywa się Jego miłość - mówiła M. Miduch.

Goście zastanawiali się także, czy wypada prosić Pana Boga o... pieniądze. - Bóg lubi, jak mu się przedstawia prośby. Pyta: "Co chcesz, abym ci uczynił"? I często taka prośba pozwala zahaczyć się o relację z Nim. Bo Bóg pragnie relacji, która będzie angażować wszystkie zmysły człowieka, która go pochłonie - wyjaśniła M. Miduch.

- A dlaczego Pan Bóg tak bardzo kocha bezczelnych? Czemu walczy z Jakubem, który, kiedy słyszy: "Puść Mnie!", odpowiada: "Nie puszczę, dopóki mi nie pobłogosławisz". Dlaczego zamiast się obrazić i powiedzieć: "Przegiąłeś, tak się do Pana Boga nie mówi, gdzie »godzinki«"?, Bogu podoba się postawa Jakuba i mu błogosławi? - pytał M. Jakimowicz.

- Bóg lubi, kiedy wiemy, czego chcemy, kiedy jesteśmy zdeterminowani. Ma taki gust. Może dlatego, że On sam taki jest - bardzo uparty - odpowiedziała M. Miduch. - Bóg nie chwali Jakuba za jego oszustwo, ale błogosławi mu - mimo to. Jeżeli dotyka nas Boża łaska, to nie jest ona wynikiem tego, że uzbieramy dziesięć dobrych uczynków czy zasłużymy sobie na to nienaganną postawą, bo od ostatniej spowiedzi nie popełniliśmy grzechu ciężkiego. Boże błogosławieństwo spotyka nas "mimo to". My mamy często taką mentalność, że na łaskę trzeba sobie zasłużyć. Ale nie jest to mentalność biblijna - dodała.

Jak zaznaczyła, Bóg widzi nas przez pryzmat dzieł, które dla nas przygotował, i planu, jaki dla nas ma. Nie skupia się na naszych potknięciach, ale na tym, co będzie na końcu. A na końcu będzie tak, jak w niezłym westernie, czyli dobrze.

"Biografia Boga Ojca" ukazała się nakładem Wydawnictwa WAM. Jest drugą książką autorki, po "Biografii Ducha Świętego". W przyszłym roku ukaże się także "Biografia Syna Bożego".

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy