Zapisane na później

Pobieranie listy

Trzy kroki do przodu!

– Znaliśmy go, ale dopiero z upływem czasu zaczęło docierać do nas, że żył wśród nas święty – mówią parafianie z Łodygowic. O tej świętości przekonany był też Jan Paweł II. Rozpoczynają się przygotowania do procesu beatyfikacyjnego ks. prał. Jana Marszałka (1907–1989).

Magdalena Dobrzyniak

|

Gość Krakowski 6/2019

dodane 07.02.2019 00:00
0

Ulica nazwana jego imieniem prowadzi w Łodygowicach do drewnianego kościoła pw. Apostołów Szymona i Judy Tadeusza i do starej plebanii, gdzie dziś urządzono poświęconą mu izbę pamięci. Choć od śmierci księdza mija 30 lat, na cmentarzu wciąż palą się znicze przy jego grobie. Najważniejsza jednak jest ludzka pamięć. O rozpoznanie woli Boga wobec ks. Jana Marszałka modli się cała wieś. – To świeccy zabiegają o tę beatyfikację – mówi ks. Stanisław Mieszczak SCJ, który wyrósł pod okiem świętego kapłana, a dziś jest postulatorem w jego procesie beatyfikacyjnym. Do tego, by go rozpocząć, namawiał sam Jan Paweł II. – Wciąż się o to upominał: „Robicie coś w sprawie ks. prałata?”. To był dla nas bodziec – opowiada. Ksiądz Mieszczak jest jednym z 34 kapłanów z Łodygowic, którzy odkryli powołanie pociągnięci przykładem życia swojego proboszcza. Nikt z nich nie ma wątpliwości o tym, że znali wyjątkowego człowieka i charyzmatycznego duszpasterza.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..