Kaznodzieja kolorów

– Krzyż, który niosę, który mi Bóg podarował, jest uprzywilejowanym miejscem mojego spotkania z Jezusem – przekonuje br. Marcin Świąder, kapucyn, który od kilkunastu lat pisze ikony i z ich pomocą niesie ludziom Dobrą Nowinę.

Monika Łącka

|

Gość Krakowski 10/2019

dodane 07.03.2019 00:00
0

Czasem ktoś pyta go, po co tak dużo mówi o krzyżu i cierpieniu. Przecież to takie trudne... Brat Marcin odpowiedź ma tylko jedną: – Krzyż jest nieodzownie wpisany w historię zbawienia i jeśli chcemy iść za Chrystusem, na pewno będziemy go w jakiś sposób doświadczać. On jest niczym wąska brama, przez którą wchodzimy do nieba – mówi. Co więcej, w chwilach cierpienia jesteśmy najbardziej narażeni na oszustwa i kuszenie ze strony demona, który maltretuje nas pytaniami o sens cierpienia, istnienie Boga, Jego miłość. – Żeby nie zwątpić w miłość Boga, która płynie z krzyża, potrzebujemy pomocy Ducha Świętego i przylgnięcia do Kościoła, w którym usłyszymy Dobrą Nowinę – uważa kapucyn. Pomóc mogą też w tym ikony, których napisał już ponad 500. Krzyż zajmuje w tej twórczości bardzo ważne miejsce, jednak zdaje się nie być miejscem kaźni, tylko spokojnego zaśnięcia Jezusa i oddania się w ręce Ojca.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..