Nadziwić się nie mogę...

Dominikanie pracujący w sanktuarium Matki Bożej Jaworzyńskiej Królowej Tatr sami sobie gotują i rąbią drewno na opał. Od niedawna żyje im się jednak lżej – mają nowy dom i budzą się w ciepłych pokojach.

Miłosz Kluba

|

Gość Krakowski 12/2019

dodane 21.03.2019 00:00
0

Ojciec Mateusz Jacukiewicz OP jest z zawodu mechanikiem lotniczym, z powołania – dominikaninem, a decyzją prowincjała – przełożonym wspólnoty na Wiktorówkach. Oprócz niego górskie sanktuarium tworzą o. Wojciech Frączek i o. Jerzy Latawiec. Jest też kot Stefan, który w trakcie rozmowy domaga się wpuszczenia do domu przez niewielkie okno. Rozmawiamy jeszcze w starej kuchni, w piwnicy pod kaplicą Matki Bożej. Ojciec Mateusz przygotowuje na obiad kluski (będą gotowe, zanim skończymy). – Ludzie czują się tu u siebie. To niezwykłe miejsce – zapewnia.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..