Zapisane na później

Pobieranie listy

45 tys. liter, 2866 nazwisk

– Nie ma we mnie zgody na odczłowieczanie, na wymazywanie z historii – mówi Dariusz Popiela, utalentowany kajakarz górski, czterokrotny medalista mistrzostw świata, dwukrotny mistrz Europy i autor projektu przywracania pamięci o pomordowanych polskich Żydach.

Magdalena Dobrzyniak

|

Gość Krakowski 47/2021

dodane 25.11.2021 00:00

Od najmłodszych lat pływał kajakiem po Dunajcu. Tam, gdzie trenował jako młody chłopak, między dwoma mostami nad rzeką, znajdowało się miejsce koncentracji ludności żydowskiej, która w ciągu trzech dni została odtransportowana do obozu zagłady w Bełżcu. – Jako nastolatek chodziłem po tych łąkach i nie miałem o tym pojęcia! – mówi dzisiaj. – Jestem sportowcem z polskim orzełkiem na piersi i było dla mnie nie do pomyślenia, jak można nie pamiętać o niemal połowie mieszkańców jakiejś miejscowości – wyznaje. Szukał pomników, gdzie mógłby się pomodlić. Nie było takich miejsc.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..