Jak iskry po ściernisku

Obyśmy byli „solaris” – mówią członkowie nowego, ale dynamicznie rozwijającego się ruchu, który swoje korzenie ma w duchowości służebnicy Bożej Pauli Zofii Tajber.

Aleksandra Pietryga

|

Gość Krakowski 27/2023

dodane 06.07.2023 00:00

A co to znaczy być „solaris”? – To odbijać światło Jezusa w sobie, być Chrystusowym także w codzienności. To Jezus jest jedynym źródłem światła, a my staramy się odbijać je, jak księżyc odbija blask słońca – tłumaczą ci, którzy przybyli do domu rekolekcyjnego sióstr Duszy Chrystusowej w Siedlcu. To właśnie tam dwa lata temu 30 km od Krakowa powstał ruch, który dziś już gromadzi tysiące osób w całej Polsce i w odległych miejscach globu, zafascynowanych tym przesłaniem.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..