Chleb bez zakalca

Gość Krakowski 30/2012

publikacja 26.07.2012 00:00

Jubileusz pisarza. Zachwycał się urokliwymi kamieniczkami Starego Miasta i „polskim Westminsterem”. Mówił, że nigdy nie przestał był dzieckiem Kościoła, a jego ukochanym skarbem był modlitewnik. Wierzył, że kiedyś spotka Boga.

  Skałeczny grób jest głównym miejscem pamięci o Kraszewskim w Krakowie Skałeczny grób jest głównym miejscem pamięci o Kraszewskim w Krakowie
Grzegorz Kozakiewicz

Urodził się przypadkowo 200 lat temu w Warszawie, zmarł przypadkowo 135 lat temu w Genewie, pochowano go nieprzypadkowo w Krakowie...

Nie zmienił wcale oblicza

Wybitny pisarz Józef Ignacy Kraszewski na świat przyszedł 28 lipca 1812 r., w miejscu bardzo przypadkowym bo w warszawskim zajeździe. Mieszkał zaś potem na Podlasiu, Litwie, Wołyniu, w Warszawie, wreszcie na saksońskiej emigracji w Dreźnie. Imponował rozmach jego pracy i wszechstronność zainteresowań. Był właścicielem ziemskim, kuratorem gimnazjum, dyrektorem teatru, pisarzem, dziennikarzem, historykiem, archeologiem, kolekcjonerem, malarzem, muzykiem, właścicielem drukarni.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.