Bóg w pubie

Monika Łącka

|

Gość Krakowski 41/2012

publikacja 11.10.2012 00:00

– Gospel jest formą intensywnego kontaktu z Bogiem. Ta muzyka sprawia, że całą sobą chłonę Jego słowo, a śpiewając, dzielę się wiarą i daję płynące z głębi serca świadectwo – mówi Sylwia Szulik, od roku dyrygent najstarszego chóru gospel w Polsce.

Muzycy występujący podczas festiwalu są chrześcijanami z krwi i kości. Słuchanie ich na żywo to prawdziwa uczta dla ducha Muzycy występujący podczas festiwalu są chrześcijanami z krwi i kości. Słuchanie ich na żywo to prawdziwa uczta dla ducha
Ks. Ireneusz Okarmus

Jego początki sięgają 1992 r., kiedy to w Polsce zjawiła się Lea Kjeldsen, Dunka, której serce nieustannie śpiewa Bogu pieśń uwielbienia. Lea szybko nawiązała współpracę z Darkiem Bigoszem, który – podobnie, jak ona – chciał zarażać Polaków muzyką gospel.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.