Redaktor wydania

Piotr Legutko

|

Gość Krakowski 49/2012

publikacja 06.12.2012 00:00

Ekologia kojarzy nam się z czymś dobrym.

Wszyscy chcielibyśmy żyć w zgodzie z naturą, nie niszczyć fauny i flory, która nas otacza. Czasem jednak ekologia używana jest jako element szantażu, a organizacje ekologiczne w oparciu o przepisy mające chronić przyrodę blokują inwestycje niezbędne dla ratowania życia ludzi. Tak jest w przypadku budowy nowego szpitala uniwersyteckiego. O tej oraz innych krakowskich inwestycjach, które stały się zakładnikami swoistego ekoterroryzmu, piszemy na ss. IV–V.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.