Stulecie Turowicza

Bogdan Gancarz

publikacja 07.12.2012 10:38

W Krakowie rozpoczynają się obchody stulecia urodzin Jerzego Turowicza (1912–1999), wybitnego publicysty katolickiego, wieloletniego redaktora naczelnego „Tygodnika Powszechnego” (1945–1953, 1956–1999).

Stulecie Turowicza Jerzy Turowicz w swoim gabinecie redakcyjnym, gdzie przez kilkadziesiąt planował kolejne numery "Tygodnika Powszechnego" Grzegorz Kozakiewicz

W niedzielę 9 grudnia o godz. 10.15 zostanie odsłonięta tablica pamiątkowa na domu przy ul. Sobieskiego 7, gdzie 10 grudnia 1912 r. urodził się późniejszy szef „Tygodnika Powszechnego”. O godz. 12 w Teatrze Słowackiego w ramach Salonu Poezji Anny Dymnej „Wiersze u Turowicza” będą czytać Irena Jun i Krzysztof Zawadzki. Zaśpiewa zaś Anna Szałapak. Zaprezentowany zostanie wybór poezji publikowanych w „Tygodniku Powszechnym” w czasach kierowania nim przez Turowicza.

– Jerzy był wielkim miłośnikiem i znawcą poezji. Czytał ją namiętnie. Jeszcze przed wojną posiadał duży zbiór tomików poetyckich, często z dedykacjami autorskimi – mówi Marek Skwarnicki, poeta, publicysta, wieloletni redaktor „Tygodnika Powszechnego”.

W trakcie niedzielnego salonu w Teatrze Słowackiego Poczta Polska zaprezentuje również znaczek wydany z okazji stulecia urodzin redaktora. Niedzielne obchody zakończy o godz. 18 zorganizowane przez Klub „Tygodnika Powszechnego” spotkanie z bp. Grzegorzem Rysiem (sala konferencyjna „Herbewo”, ul. Lubelska 29).

W poniedziałek 10 grudnia o godz. 9 w Bibliotece Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II  (ul. Bobrzyńskiego 10) odbędzie się uroczyste przekazanie do zbioru tej książnicy biblioteki Jerzego Turowicza.

– Księgozbiór liczy ponad 10 tys. książek, głównie z zakresu filozofii, teologii, historii powszechnej, historii Polski, historii Kościoła, sztuki oraz filologii. To niezwykle cenny dar, który pomoże naszym pracownikom i studentom oraz całej małopolskiej społeczności akademickiej w prowadzeniu badań naukowych – informuje Monika Wiertek, rzecznik uczelni.

O godz. 11.30 zostanie z kolei odsłonięta druga tablica pamiątkowa, tym razem na ścianie kamienicy przy ul. Lenartowicza 3, gdzie redaktor mieszkał w latach 1945–1999. O godz. 17 Mszę św. za duszę Jerzego Turowicza odprawi w Kolegiacie Akademickiej św. Anny kard. Stanisław Dziwisz. Niedzielne uroczystości zakończą się o godz. 18 prezentacją w sali obrad Rady Miasta Kraków książki Witolda Beresia, Krzysztofa Burnetki i Joanny Podsadeckiej „Krąg Turowicza. Tygodnik, czasy, ludzie, 1945–1999”.

To nie koniec publikacji na temat życia i dzieł redaktora. Na przyszły rok zapowiadana jest m.in. długo oczekiwana wielka biografia Turowicza pióra Tomasza Fiałkowskiego, wieloletniego redaktora „TP”.

Badaniem i propagowaniem życia i myśli redaktora zajmuje się szczególnie Fundacja Jerzego Turowicza (jerzyturowicz.pl).

– Zasługi Jerzego dla Kościoła, dla kultury polskiej są ogromne – stwierdził jego przyjaciel M. Skwarnicki. – Przez lata pod jego kierunkiem na łamach „Tygodnika”, w warunkach ostrej cenzury władz PRL, opublikowano tysiące tekstów ważnych dla naszej kultury, relacji z Soboru Watykańskiego II, analiz stanu katolicyzmu polskiego – dodał Skwarnicki.

Jednym ze współpracowników „Tygodnika” był m.in. Karol Wojtyła. Debiutował na jego łamach w 1949 r.

Turowicz był ważną postacią tzw. katolicyzmu otwartego. – Jest taki tekst pana Jerzego, który bardzo mocno do mnie przemawia: „Źródłem postawy otwartej w Kościele nie jest poczucie zagrożenia Kościoła, lecz poczucie zagrożenia świata. Zagrożenia przez rosnącą niewiarę, dechrystianizację”. To niesamowite stwierdzenie – powiedział 27 stycznia br. ks. Grzegorz Ryś w kazaniu podczas Mszy św. w Kolegiacie Akademickiej św. Anny za duszę Anny i Jerzego Turowiczów.

Kierunek zaangażowania politycznego „Tygodnika Powszechnego” po 1989 r. był przedmiotem kontrowersji. Wiele osób uważało, że gazeta pod kierunkiem J. Turowicza nie dawała dostatecznego odporu fałszywym, ich zdaniem, oskarżeniom Kościoła o chęć klerykalizacji życia publicznego.

Nawiązał do tego papież Jan Paweł II w liście skierowanym do J. Turowicza w kwietniu 1995 r., z okazji jubileuszu półwiecza „Tygodnika”. „Pan daruje, jeżeli powiem, iż oddziaływanie tych wpływów odczuwało się także jakoś także w »Tygodniku Powszechnym«. W tym trudnym momencie Kościół w »Tygodniku« nie znalazł, niestety, takiego wsparcia i obrony, jakiego miał poniekąd prawo oczekiwać; »nie czuł się dość miłowany« – jak kiedyś powiedziałem. Dzisiaj piszę o tym z bólem, gdyż los »Tygodnika Powszechnego« i jego przyszłość bardzo leżą mi na sercu” – napisał papież. Redaktor wyraził swoje zdanie na ten temat w artykule „Dobro i zło w Kościele”.

Papież nie przestał jednak cenić J. Turowicza. Po jego śmierci w 1999 r. przesłał list na ręce kard. Franciszka Macharskiego, przedstawiający zasługi redaktora dla Kościoła. „Był on bowiem człowiekiem głębokiej wiary, opartej na solidnym fundamencie formacji intelektualnej i duchowej, wyniesionej jeszcze z »Odrodzenia« i stale rozwijanej. Z tej wiary czerpał siły do dochowania wierności zasadom, do wytrwałego propagowania ponadczasowych wartości ludzkich i chrześcijańskich, do odważnej obrony człowieka i jego godności. Dawał jej świadectwo również jako ceniony intelektualista, publicysta i redaktor naczelny »Tygodnika Powszechnego«. W trudnych czasach, kiedy Kościół w Polsce był ograniczany przez totalitarny system, »Tygodnik« był jedynym głosem katolików świeckich. Dzięki zdecydowanej postawie swego Redaktora Naczelnego zachował wtedy jednoznaczną linię, którą wyznaczała troska o Kościół, o krzewienie chrześcijańskiej kultury i kształtowanie duchowej wrażliwości ludzi. Dzisiaj, kiedy stoimy nad trumną śp. Jerzego Turowicza, dziękujemy mu za to świadectwo, jakie dał swą postawą i życiem, za jego wkład w kulturę polską i tworzenie środowiska kulturalnego miasta Krakowa" – napisał Jan Paweł II.