Gdy dach przecieka, nic się nie liczy

Miłosz Kluba

|

Gość Krakowski 50/2012

publikacja 13.12.2012 00:00

Stowarzyszenie „Małopolski Dekarz”. Tutaj, jak w soczewce, skupiają się problemy firm rzemieślniczych, nie tylko tych zajmujących się wykonywaniem dachów.

Dla pracujących na zabytkowych dachach Krakowa dekarzy takie widoki to niemal codzienność Dla pracujących na zabytkowych dachach Krakowa dekarzy takie widoki to niemal codzienność
Miłosz Kluba

Jesteśmy zbyt małym środowiskiem, by wyjść na ulicę i protestami wymusić zmiany – mówi Grzegorz Adamski, członek Zarządu Stowarzyszenia Blacharzy i Dekarzy w Małopolsce „Małopolski Dekarz”. – Spotykamy się z politykami, rozmawiamy z samorządowcami, ale wszyscy zasłaniają się obecnymi przepisami – tłumaczy. Tymczasem firmom blacharskim niebawem może braknąć rąk do pracy.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.