PKL jednak do prywatyzacji

jg

publikacja 13.12.2012 16:28

Pomimo licznych protestów wielu środowisk, a nawet skierowania przez posłów sprawy do ABW Polskie Koleje Państwowe w ogłoszeniu prasowym zachęcają potencjalnych inwestorów do złożenia oferty na nabycie akcji Polskich Kolei Linowych.

PKL jednak do prywatyzacji Czy uda się zatrzymać kolejkę na Kasprowy Wierch w polskich rękach? Paweł Murzyn

Jak wynika z ogłoszenia prasowego, właściciel stu procent akcji PKL, czyli Polskie Koleje Państwowe wystawiły na sprzedaż 402 224 akcje po 100 zł każda. Termin składania wstępnych ofert mija 25 stycznia 2013 r. Właściciel zastrzega sobie prawo do wyboru jednego lub kilku podmiotów, z którymi podejmie negocjacje, zmiany w dowolnym momencie procedury i harmonogramu negocjacji oraz odstąpienia w każdym momencie negocjacji bez podania przyczyn.

Na nic zdały się głosy różnych instytucji i środowisk, aby nie sprzedawać PKL. O sprawie pisaliśmy kilkakrotnie w papierowym wydaniu krakowskiego GN. Protest w sprawie prywatyzacji PKL wyraziła m.in. Rada Miasta Zakopanego. W zakopiańskim magistracie powstała też spółka Polskie Koleje Górskie, która ma zgromadzić środki na zakup akcji PKL.

Kupnem Polskich Kolei Linowych zainteresowana jest słowacka spółka Tatry Mountain Resort. Słowacy zawarli w tej sprawie porozumienie z czterema gminami:Krościenkiem, Szczawnicą, Czernichowem i Zawoją. Chęć zakupu zgłaszali również zakopiańscy przedsiębiorcy, m.in. były burmistrz Zakopanego Adam Bachleda-Curuś.

Do sprawy sprzedaży akcji PKL będziemy wracać na naszych stronach internetowych i wydaniu papierowym po Nowym Roku.