Święto jest obchodzone corocznie w dniu 15 marca, w rocznicę wybuchu węgierskiego powstania niepodległościowego w 1848 r.

-Dziękuję, że po latach przerwy możemy znów obchodzić w Krakowie nasze święto narodowe. Świętujemy w sali, gdzie ze ściany patrzy z portretu hr. Stanisław Tarnowski, niegdyś prezes tej Akademii, którego wnukiem był hr. Janos Esterhazy, bohater Węgier i Polski– powiedział dr Imre Molar, radca ambasady Węgier w Warszawie. – Wasze miasto okazało nam solidarność w 1848 r., gdy wybuchło nasze powstanie narodowe. Setka studentów krakowskich wyruszyła na pomoc Węgrom. Walczyli wtedy m. in. dwaj bracia Jana Matejki.

Program artystyczny obchodów opracowali Aranka i Aleksander Malkiewiczowie z agencji artystycznej Cracovia Andante. Węgierskiego ducha narodowego można było poczuć w węgierskich pieśniach ludowych m. in. do słów wybitnego poety Sandora Petöfiego. Wykonywała je bardzo dynamicznie znana pieśniarka Sára Timár z zespołem smyczkowym. Węgrzy obecni w auli PAU odśpiewali, z dedykacją dla polskich przyjaciół, pieśń patriotyczną „Marsz Kossutha”. Podchwycili ją ci krakowianie, którzy 15 marca ub. roku wzięli masowo udział w obchodach węgierskiego święta narodowego w Budapeszcie.

Na sali byli obecni również „boglarczycy”, w czasie II wojny światowej uczniowie polskiej szkoły w Balatonboglar. Pomocy Węgrów dla Polaków w tym okresie, poświęcony jest film Grzegorza Łubczyka „Węgierskie serce”, wyświetlony na końcu spotkania

W ramach krakowskich obchodów 165. rocznicy węgierskiego powstania niepodległościowego w salach wystawowych Biblioteki Głównej Uniwersytetu Ekonomicznego (ul. Rakowicka 27) do 30 marca można oglądać wystawę „»Wiosna Ludów« na Węgrzech 1848-1849”.