Kilkumetrowy drewniany krzyż, oświetlony przez pochodnie, nieśli przedstawiciele różnych grup parafialnych i społecznych, m.in. matki. W czasie nabożeństwa modlono się w intencji papieża Franciszka. Droga Krzyżowa rozpoczęła się przed największym podhalańskim kościołem pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa w Nowym Targu. Wierni przeszli następnie najważniejszymi ulicami w stolicy Podhala.

Rozważania w trakcie Drogi Krzyżowej czytali przedstawiciele grup parafialnych oraz, tradycyjnie już, przedstawiciele Ochotniczej Straży Pożarnej z Kowańca, Maltańskiej Służby Medycznej, Związku Podhalan i Rycerzy Kolumba. – Pomoc Szymona nie zrodziła się z wielkoduszności jego serca, ale z przyjęcia na siebie nieuchronnego splotu wydarzeń. Choć tak nikły, także ten promyk posiada wartość przed Bogiem – mówił jeden ze strażaków w czasie rozważania stacji V.

W czasie Drogi Krzyżowej wierni odmawiali także różaniec. Modlitwę prowadził ks. Jan Gacek, kapelan Związku Podhalan i wikary parafii NSPJ w Nowym Targu. Nabożeństwo Drogi Krzyżowej zakończyło się na Rynku, gdzie modlono się w intencji wybranego przed kilkoma dniami papieża Franciszka.

Nowotarżanie już po raz dwunasty przeszli w miejskiej Drodze Krzyżowej. Wśród wiernych był także burmistrz miasta Marek Fryźlewicz, który jest członkiem Akcji Katolickiej przy parafii NSPJ. To właśnie ta wspólnota, wraz AK z parafii św. Katarzyny, była inicjatorem miejskiej Drogi Krzyżowej.