Pojął barbarzyństwo

Jan Głąbiński

|

Gość Krakowski 20/2013

publikacja 16.05.2013 00:00

To jedyne na świecie muzeum Karola Szymanowskiego. Nowoczesna aranżacja – z wykorzystaniem multimediów – w atrakcyjny sposób przedstawi kompozytora, czasy, w których żył, i historię „Atmy”.

 „Atma” z zewnątrz zachowała po remoncie swój dawny urok i klimat góralskiej chałupy „Atma” z zewnątrz zachowała po remoncie swój dawny urok i klimat góralskiej chałupy
Archiwum Muzeum Narodowego w Krakowie

Zabytkowy budynek w stylu zakopiańskim z XIX wieku od dawna już wymagał gruntownej modernizacji. – Niezbędne prace remontowe, pozwalające na stworzenie tam muzeum odpowiadającego współczesnym standardom, były prowadzone bez naruszenia zabytkowej substancji, z zachowaniem specyficznego klimatu góralskiej willi – tłumaczy Joanna Żychowska z Muzeum Narodowego w Krakowie, które koordynuje prace przy nowej „Atmie”. A na co mogą liczyć turyści i mieszkańcy, którzy zdecydują się na zwiedzanie „Atmy” po liftingu? – Będą mogli również obejrzeć filmy biograficzne i muzyczne oraz przejrzeć albumy ukazujące zdjęcia rodzinne. Został także zrekonstruowany ogród, tak, by przypominał ten z czasów Karola Szymanowskiego – zachęca Agnieszka Gąsienica-Giewont, która pracuje w zakopiańskiej „Atmie”.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.