Turniej pod Tenczynem

Bogdan Gancarz

publikacja 07.09.2013 10:49

Pod zamkiem w Rudnie koło Krzeszowic po raz kolejny spotykają się rycerze.

Turniej pod Tenczynem W trakcie turnieju pod Tenczynem rycerze rozbijają obóz Bogdan Gancarz/GN

Imprezy II Turnieju Rycerskiego o Topór Andrzeja Tenczyńskiego odbywają się tu 7 i 8 września. Ich organizatorem jest stowarzyszenie "Ratuj Tenczyn", którego popularyzuje dzieje zamku Tenczyn w Rudnie koło Krzeszowic, niegdyś siedziby możnego rodu Tęczyńskich herbu Topór, oraz wspomaga remont zamkowych ruin. Współorganizacją zajęła się Ekstraordynaryjna Konfraternia Kordegardy, która zrzesza bractwa rycerskie.

Działania na rzecz uratowania ruin zamku ruszyły z miejsca za sprawą grupy pasjonatów z działającego od 2008 r. stowarzyszenia. To oni naciskali na władze gminy, zabiegali u lokalnych parlamentarzystów o poparcie starań o dotację ministerialną na remont, zainteresowali skutecznie media sprawą niszczejącego zamku.

Ich strona internetowa (www.ratujtenczyn.org.pl) jest najpełniejszym, jak dotąd, zbiorem informacji o zamku Tenczyn. Czytelnicy dowiedzą się z serwisu o działalności stowarzyszenia, zobaczą bogatą galerię fotografii (w tym także archiwalnych), fotokopie aktualnych artykułów prasowych. Tam też znajdą odnośniki do audycji radiowych, programów telewizyjnych oraz elektronicznych kopii dawnych książek i artykułów poświęconych zamkowi i rodowi Tęczyńskich. Toczą się tu też bardzo ciekawe dyskusje o przeszłości i przyszłości malowniczego zamczyska.

Motorem grupy jest 37-letni ekonomista Maciej Stępowski. - Tenczyn to wspaniały zabytek, świadek naszej historii, najbardziej charakterystyczny element naszego krajobrazu, bardzo cenny element kultury odróżniający nas od okolicznych gmin. Nie wszędzie przecież możemy podziwiać średniowieczne zamki, a my mamy u siebie „Mały Wawel” - mówi Maciej Stępowski. - Oprócz działalności informacyjnej, organizujemy również imprezy edukacyjno-rekreacyjne, np. Rajd Szlakiem Teczyńskich czy Turniej Rycerski o Topór Andrzeja Tęczyńskiego. Są one okazją do prezentacji walorów zamku oraz integracji środowiska lokalnego i miłośników przeszłości z całego kraju - dodał M. Stępowski.

II Turniej Rycerski rozpocznie się w sobotę 7 września o 15.00. Od 15.30 do 16.30 będzie trwał turniej bojowy jeden na jednego, od 16.30 do 17.00 - Bieg Dam, od 17.00 do 18.00 - prezentacja broni czarnoprochowej, a od 18.00 do 19.00 -  inscenizacja bitwy oraz pokaz katowski.

Turniej będzie trwał również w niedzielę 8 września. Od 11.00 do 12.30 odbędą się „Gry i zabawy plebejskie” czyli pokazy tańców, prezentacja broni czarnoprochowej oraz konkursy dla gości w strzelaniu z łuku i rzucie włócznią.

Od 12.30 do 14.00 odbędą się finały turnieju łuczniczego i turnieju rycerskiego jeden na jednego. Potem odbędzie się prezentacja obozu rycerskiego, od 14.30 do 15.30 - turniej rycerski 5 na 5. Między 15.30 a 16.00 zostaną wręczone nagrody uczestnikom turnieju rycerskiego. Po tej ceremonii odbędą się prelekcje historyczne i pokaz tańców.

Goście turnieju zobaczą przy okazji rezultaty odbywających od 2010 r. prac zabezpieczających i remontowych przy zamku.

Okazale prezentuje się już przedbramie zamku i Wieża Nawojowa, trwają prace zabezpieczające. Wiele elementów warowni grozi jednak zawaleniem m. in. Bastion Grunwaldzki.

Zamek Tenczyn ma ciekawą historię. Pierwszą budowlę obronną na zalesionym, powulkanicznym wzgórzu Garbu Tęczyńskiego wzniósł prawdopodobnie na początku XIV w. kasztelan krakowski Nawój z Morawicy, protoplasta rodu Toporczyków-Tęczyńskich, który przez następne 300 lat odgrywał dużą rolę w Małopolsce i Rzeczypospolitej.

Na początku XV wieku stało tu już duże gotyckie zamczysko, w którym - według Jana Długosza - trzymano przez jakiś czas ważnych jeńców wziętych do niewoli w bitwie pod Grunwaldem. Ówczesny właściciel zamku Jan Tęczyński był jednym z tych małopolskich możnowładców, którzy doprowadzili do unii Polski z Litwą i małżeństwa królowej Jadwigi z Jagiełłą.

W XVI w. zamek został gruntownie przebudowany. Nabrał cech renesansowych. Górna część posiadała m.in. misterne krużganki. Zaczęto nazywać go wówczas „Małym Wawelem”. Tęczyńscy gościli tu wielokrotnie wybitnych przedstawicieli kultury polskiej epoki Odrodzenia, m.in. Mikołaja Reja i Jana Kochanowskiego.

W powieści Juliana Ursyna Niemcewicza „Jan z Tęczyna” przedstawiono dramatyczny koniec życia Jana Tęczyńskiego, który - podróżując w 1562 r. do Szwecji na swój ślub z córką króla szwedzkiego Cecylią - został pojmany przez wojujących ze Szwedami Duńczyków i umarł w duńskim lochu.

W 1637 r. zmarł ostatni z rodu, wojewoda krakowski Jan Magnus Tęczyński. Zamek przeszedł we władanie Łukasza Opalińskiego, męża córki Jana Magnusa.

Złe czasy dla zamku przyszły wraz z potopem szwedzkim. W 1655 r. zdobyli go Szwedzi i, opuszczając w następnym roku, spalili. Zamek wprawdzie częściowo odbudowano, ale nie odzyskał już dawnej świetności.

Na początku XVIII wieku nie był już zamieszkany. W 1768 r. uderzenie pioruna  spowodowało pożar, który ponownie strawił zamek. Odtąd stał się już tylko malowniczą ruiną. Od 1816 do 1945 r. był własnością Potockich, którzy dokonali pewnych prac remontowych.

Przyczyną tych zniszczeń, które w ostatnich latach przybrały wręcz formę katastrofy budowlanej, był brak prawdziwego gospodarza zamku.

Skonfiskowany Potockim wraz z dobrami krzeszowickimi, przeszedł na rzecz Skarbu Państwa. Od 1966 r. pozostawał w zarządzie Lasów Państwowych, od 15 lat zaś w użytkowaniu gminy Krzeszowice.

Prowizoryczne prace zabezpieczające ruiny niewiele dały. Sławne tenczyńskie baszty, m.in. Nawojowa, Grunwaldzka, Izabela, Dorotka, są pełne dziur, a resztki murowanych kurtyn grożą zawaleniem.

W opłakanym stanie są też pozostałości dawnej kaplicy. Od pewnego czasu brama zamku była zamknięta na głucho, bo wejście do środka byłoby niebezpieczne dla turystów.

Wieloetapowe prace remontowe pozwolą na zahamowanie dalszego niszczenia ruin historycznego zamku, a nawet na częściowe przywrócenie mu pierwotnego blasku.

Teraz zamek wraca w ręce Potockich.