Ambona i polityka

ks. Jacek Stryczek

|

Gość Krakowski 10/2014

publikacja 06.03.2014 00:00

Być może jest to już temat przeszły i nie ma takiego problemu. Jednak czymś innym była polityka na ambonie w czasach PRL, a czymś innym we współczesnej Polsce.

W Polsce Ludowej mówienie o zasadach, o życiu społecznym, o wolności, o tym wszystkim, co dla Kościoła jest ważne, nazywano polityką na ambonie. Powstał nawet specjalny program propagandy, który miał dyskredytować autorytet Kościoła i księży. Jedyne wolne medium, jakim w tym czasie była ambona, musiało być z natury atakowane przez władze. Wielu ludzi retorykę propagandy, nie tylko w tym obszarze, uznało za własną.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.