Nie przynoszę roboty do domu

Gość Krakowski 37/2014

publikacja 11.09.2014 00:00

O scenariuszu „Ojca Mateusza”, rodzinie i pracy w mundurze opowiada Anna Pękała, komendant Komisariatu Policji w Mszanie Dolnej.

Anna Pękała wszędzie stara się szukać dobra Anna Pękała wszędzie stara się szukać dobra
Jan Głąbiński /Foto Gość

Jan Głąbiński: Jak to jest z klauzulą sumienia w przypadku Policji? Czy też obowiązuje? A może serce kobiety zawsze wie swoje?

Anna Pękała: Obowiązują nas „Zasady etyki zawodowej policjanta”. W swojej pracy nie spotkałam się z sytuacją, w której podejmowałabym jakieś czynności w niezgodzie z moim sumieniem. We wszystkich działaniach zawsze przestrzegam litery prawa, ale kieruję się jednocześnie zdrowym rozsądkiem i kobiecą intuicją.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.