"Trzeci maj" na tysiące głosów

Paulina Smoroń

publikacja 03.05.2016 20:33

Już po raz 60. Mały Rynek w Krakowie zamienił się w wielką scenę, na której rozbrzmiały najpiękniejsze polskie pieśni patriotyczne.

"Trzeci maj" na tysiące głosów Patriotyzm warto promować - przekonują fani "Lekcji Śpiewania" Paulina Smoroń /Foto Gość

Tym razem okazją do wspólnego śpiewania była 225. rocznica uchwalenia Konstytucji 3 Maja.

Na jubileuszową "Majową Jutrzenkę" przyszło kilka tysięcy osób, dla których pamięć o historii i patriotyczna postawa są niezmiernie ważne. Jak podkreślają, "Lekcje Śpiewania" stały się piękną tradycją, która pomaga ludziom w różnym wieku choć jednego dnia być razem.

- Dla mnie patriotyzm to przede wszystkim pielęgnowanie polskości w sobie, a przyszłam tu dziś, żeby odświeżyć swoją pamięć, bo tych pieśni uczyłam się kiedyś w szkole. Patriotyzm zawsze warto promować, dlatego zabrałam ze sobą córkę i choć jest jeszcze malutka, to chciałabym, żeby od najmłodszych lat wiedziała, czym on jest - tłumaczyła Anna, jedna z uczestniczek.

W majowe popołudnie wszyscy zebrani na Małym Rynku z dumą śpiewali polskie pieśni, takie jak m.in. "Trzeci maj", "Leć, orle biały" czy "Marsz konfederatów barskich". Oprócz tradycyjnych, dobrze wszystkim znanych utworów, pojawiły się również te bardziej współczesne, jak "Ojczyzna" Marka Grechuty czy "Londyn 8:15" zespołu IRA. Z kolei dla tych, którym być może nie wszystkie pieśni były znane, przygotowano 4 tys. śpiewników.

- Śpiew patriotyczny jest ważny, bo to nie jest tylko sama wiedza historyczna. Tutaj możemy nauczyć się czegoś także poprzez nasze emocje - przekonywała Krystyna.

Jednak żadna "Lekcja Śpiewania" nie udałaby się bez dobrych nauczycieli! W ich rolę tradycyjnie już wcielili się: Waldemar Domański, dyrektor Biblioteki Polskiej Piosenki, i Kazimierz Madej, dyrektor kabaretu "Loch Camelot", którzy poprowadzili wtorkową lekcję. Pomogli im w tym artyści z kabaretu "Loch Camelot" pod przewodnictwem Ewy Korneckiej.

Dodatkową atrakcją dla rozśpiewanych krakowian było atelier fotograficzne, w którym mogli sfotografować się w tradycyjnym stroju krakowskim.

Tuż przed rozpoczęciem 60. "Lekcji Śpiewania" scenę przejęli Pogromcy Bazgrołów, którzy prosili publiczność o pomoc w jednej z ich najnowszych akcji. W efekcie uczestnicy spotkania razem z Pogromcami nagrali krótki materiał, na którym wspólnie wypowiadają hasło z kampanii promującej miasto bez bohomazów: "Kochasz ten kraj, to... po nim nie bazgraj!". Do akcji przyłączył się również wojewoda małopolski Józef Pilch, który zachęcał uczestników do dbania o wizerunek Krakowa. Pogromcy Bazgrołów chcą to nagranie udostępniać w mediach i pokazywać polskim politykom.

Co więcej, nawet ci, którzy na jubileuszowej lekcji byli nieobecni, mogą odrobić swoje "zadanie domowe" i włączyć się w ten projekt. Wystarczy, że telefonem komórkowym nagrają filmik, na którym powtórzą hasło akcji i prześlą go na adres: PogromcyBazgrolow@gmail.com.