Rodzinnie z pallotynami

łk

publikacja 16.05.2016 11:51

15 maja na boisku przy Szkole Podstawowej św. Wincentego Pallotiego w Krakowie odbył się rodzinny festyn parafialny pod hasłem: "Przez Chrzest staliśmy się rodziną".

Rodzinnie z pallotynami Do wspólnej zabawy zachęcał ks. Łukasz Gołaś Łukasz Kaczyński

Mimo że pogoda była niepewna, na zabawach zorganizowanych przez pallotyńską parafię Matki Bożej Pocieszenia w Nowej Hucie zjawiły się tłumy. - Myślę, że nasi parafianie chcą być razem ze swoimi pociechami, młodzieżą (która od siebie bardzo dużo daje na festynie) i bliskimi oraz znajomymi. To wyjątkowo zespala i jednoczy naszą kościelną wspólnotę - mówił ks. proboszcz Wiesław Wilmański.

Atrakcji nie brakowało. W centralnej części boiska zaprezentowały się przede wszystkim placówki edukacyjne związane z pallotynami - przedszkola, szkoła podstawowa oraz gimnazjum. Zorganizowano loterię fantową, w której główną nagrodą był rower, malowanie twarzy oraz dynamiczne zabawy taneczne animowane również przez kapłanów. Przez cały czas trwania festynu powstawał także wielki obraz "Rodzina", którego współautorem mógł zostać każdy.

Wielkie emocje, zwłaszcza u dzieci, wzbudził klaun Robin oraz występ teatrzyku "Makaron". Były także gry o charakterze edukacyjnym, np. geograficzne wariacje z azymutem. Promowano również Światowe Dni Młodzieży. - Jesteśmy tu po to, aby zachęcać do uczestnictwa w ŚDM i opowiadać o tym wyjątkowym spotkaniu. Widzimy coraz większe zainteresowanie ludzi jego planem. Sprzedajemy też gadżety związane z tym wielkim świętem młodych, które w Krakowie odbędzie się już w lipcu - tłumaczyła Klaudia Łach, wolontariuszka ŚDM z Nowej Huty.

Podczas festynu przygotowano jeszcze jeden mocny akcent związany z ŚDM w Krakowie. Każdy z obecnych na specjalnie przygotowanych styropianowych sercach mógł napisać życzenia dla pielgrzymów, którzy przybędą do Krakowa. - Pielgrzymi przyjadą za dwa miesiące, ale już dziś otwieramy dla nich serca. I okazujemy to przez życzliwe słowa wypisywane lub wymalowywane na karteczkach - wyjaśniała Jagoda Dąbrowska, historyk z Gimnazjum im. Królowej Apostołów w Krakowie.

Festyn na żywo transmitowało Radio Nowohuckie.pl (mające swoją siedzibę na przy parafialnym kościele), we współpracy z Radiem Ain Karin ze Skomielnej Czarnej. Przybyli na bieżąco mogli pozdrowić bliskich w eterze, a także zapoznać się ze specyfiką pracy radiowca. Ekipa radiowa prowadziła również konkurencje sportowe oraz zorganizowała konkurs na wiersz rodzinny.

"Rodzina się zna, rodzina się wspiera. Rodzina zawsze radę sobie da. W rodzinie się znamy. W rodzinie kochamy. Z rodziną zawsze przetrwamy" - brzmiał jeden z liryków ułożonych w ramach rywalizacji.

- Czujemy, że piknik scala lokalną społeczność i daje szansę na bliższe poznanie się - zarówno sąsiadów z kościelnej ławki, jak i duchownych - mówi Joanna Suliga, a gimnazjalistka Ania dodaje, że parafia MB Pocieszenia jest bardzo wesoła i chce być blisko ludzi.