Alma Mater polskich świętych

Bogdan Gancarz

publikacja 14.07.2016 19:31

Uniwersytet Jagielloński zaprezentował związane z nim osoby, które zostały wyniesione na ołtarze.

Alma Mater polskich świętych Przedstawiony na obrazie św. Jan Kanty był nie tylko studentem, lecz także wykładowcą Uniwersytetu Krakowskiego Bogdan Gancarz /Foto Gość

Na wystawie "O świętości! Uniwersytet Jagielloński i jego święci wychowankowie" przedstawiono postacie: Brata Alberta Chmielowskiego (1845-1916), Jadwigi Andegaweńskiej (1374-1399), Jana Pawła II (1920-2005), Jana z Dukli (1414-1484), Jana Kantego (1390-1473), Józefa Bilczewskiego (1860-1923), Józefa Sebastiana Pelczara (1842-1924), Kazimierza Jagiellończyka (1458-1484), Stanisława Kazimierczyka (1433-1489), Szymona z Lipnicy (1438-1482).

Królowa była odnowicielką uniwersytetu, pozostali zaś w większości studentami i wykładowcami uczelni.

"Wysyp" świętych nastąpił w wieku XV. Nic więc dziwnego, że był on nazywany "szczęśliwym wiekiem Krakowa". Na pokazanym na wystawie XVIII-wiecznym obrazie Józefa Korzeniowskiego pod tym tytułem przedstawiono m.in. świętych Jana Kantego, Stanisława Kazimierczyka i Szymona z Lipnicy.

Najwyżej w hierarchii uniwersyteckiej zaszedł Józef Sebastian Pelczar, późniejszy biskup przemyski. W latach 1882 i 1883 był rektorem uczelni. Na wystawie zostaną pokazane m.in. jego toga, pastorał i portret pędzla Leona Wyczółkowskiego.

- Postać Królowej Jadwigi przypomina z kolei bulla papieża Bonifacego IX z 1397 r. zezwalająca na uczenie teologii w uniwersytecie krakowskim według wzorów paryskich, oryginał kazania Stanisława ze Skarbimierza, wygłoszonego w rocznicę śmierci dobrodziejki uniwersytetu oraz jej popiersie dłuta Wacława Szymanowskiego - powiedział 14 lipca w trakcie otwarcia wystawy prof. Krzysztof Stopka, dyrektor Muzeum UJ.

Szymona z Lipnicy przypomina księga z opisem cudów uczynionych za jego przyczyną, Alberta Chmielowskiego - jego obraz "Wizja św. Małgorzaty", Jana Pawła II m.in. autograf na egzemplarzu Biblii Tysiąclecia wydanej na 600-lecie Jasnej Góry i portret pędzla Leszka Sobockiego, zaś Jana Kantego - portret wiszący na co dzień w kaplicy pod jego wezwaniem w Collegium Maius UJ.

- Kaplica ta była niegdyś mieszkaniem św. Jana Kantego, studenta, potem zaś wykładowcy naszej uczelni. Polecił on, by to mieszkanie po jego śmierci zostało udostępnione któremuś z krakowskich ubogich. W trakcie trwania wystawy zwiedzający będą mogli je zobaczyć - poinformował dr Jakub Osiecki, wraz z Jackiem Kumańskim współautor scenariusza wystawy.

Kult Jana Kantego wyrażał się m.in. w poświęconych mu pieśniach. Jedną z nich zaśpiewała w trakcie otwarcia wystawy wokalistka, a zarazem pracowniczka Muzeum UJ Desislawa Christozowa-Gurgul.

- To pieśń "Prześliczny kwiecie z Bożego ogrodu", skomponowana w 1943 r. w czasie okupacji niemieckiej. Dla podkreślenia jej patriotycznego charakteru podłożono do niej muzykę hymnu "Boże coś Polskę" - powiedziała śpiewaczka.

Ciekawym pomysłem autorów wystawy jest umieszczenie na banerach biograficznych poszczególnych świętych, "liczników" odmierzających lata, które minęły od śmierci danej osoby do jej kanonizacji. Przykładowo: królowa Jadwiga czekała 598 lat, Józef Sebastian Pelczar 79, Szymon z Lipnicy 525, a Jan Paweł II 9.

Wystawę można oglądać od 14 lipca do połowy września w siedzibie Muzeum UJ w Collegium Maius (ul. Jagiellońska 15). Znalazła się wśród wydarzeń polecanych pielgrzymom Światowych Dni Młodzieży.