Cieszą się swoim błogosławionym

jg

publikacja 12.11.2016 11:51

W parafii w Rudawie stanęły obelisk i tablica pamiątkowa dedykowana Apostołowi Kazachstanu - ks. Władysławowi Bukowińskiemu.

Cieszą się swoim błogosławionym Tablica pamiątkowa i obelisk stanęły przy parafii w Rudawie Archiwum parafii

11 listopada, po zakończeniu Mszy św. w intencji Ojczyzny, ks. proboszcz Andrzej Badura poświęcił obelisk i tablicę pamiątkową dedykowaną Apostołowi Kazachstanu. Ponadto kilka dni wcześniej przykościelny plac otrzymał nazwę skweru ks. Władysława Bukowińskiego.

Parafia w Rudawie była wspólnotą, w której od rozpoczęcia procesu beatyfikacyjnego wytrwale modlono się o beatyfikację sługi Bożego ks. Władysława Bukowińskiego. Pragnienie wiernych spełniło się w tym roku, gdy 11 września w Kazachstanie ks. Bukowiński został ogłoszony błogosławionym. Mieszkańcy Rudawy nie kryją zadowolenia, że mają swojego orędownika w niebie. I już rozpoczęli modlitwę o jego kanonizację.

31 października, podczas uroczystej Sumy odpustowej ku czci Wszystkich Świętych, do kościoła parafialnego w Rudawie ks. Badura wniósł relikwie bł. Władysława Bukowińskiego, które przywiózł z Karagandy. W ten symboliczny sposób Apostoł Kazachstanu powrócił do parafii, w której mieszkał w czasie wolnym od formacji seminaryjnej.

Co ciekawe, miejscowy proboszcz ks. Jan Nowak, w opinii dla kleryka po pierwszym roku studiów, zapisał o nim, że będzie wielkim synem Kościoła. W tutejszym kościele w 1931 r. odprawił swoją Mszę św. prymicyjną.

Goszczący w parafii ks. prof. Andrzej Zwoliński podkreślał, że niezwykłość błogosławionego wyraża się w jego zwyczajności - robił to wszystko, co robi każdy ksiądz, jednak dokonał tego na nieludzkiej ziemi, gdzie za mówienie o Bogu przesiedział w łagrach 13 lat i kilka miesięcy.