Ona nigdy nie zaprowadzi nas do zła

jg

publikacja 03.05.2017 22:01

Maturzyści z Podhala przed egzaminem dojrzałości, który zaczyna się 4 maja, pielgrzymowali do ludźmierskiego sanktuarium.

Ona nigdy nie zaprowadzi nas do zła Po Mszy św. kapłani indywidualnie błogosławili każdego maturzystę Jan Głąbiński /Foto Gość

Pielgrzymka maturzystów rozpoczęła się 3 maja w Godzinie Miłosierdzia. Licealiści zawierzyli swój egzamin dojrzałości najlepszej z matek. Niektórzy skorzystali także z sakramentu pojednania, aby potem w pełni uczestniczyć w Mszy św., którą za nich i dla nich sprawowali ich katecheci ks. Paweł i ks. Ryszard, a także zaproszony kaznodzieja - ks. Kazimierz Kubat, salwatorian z parafii NSPJ w Nowym Targu.

W homilii kaznodzieja ukazał różne ścieżki maryjne, po których wędruje człowiek. Ks. Kazimierz mówił też o systemie antywirusowym, który będzie najlepszy, kiedy zostanie "pobrany" od Maryi. - System antywirusowy to nasze sumienie, które ma nas bronić przed wirusami i hakerami. Nie możemy w nim grzebać, aby go nie zniszczyć. W dzisiejszym świecie wiele razy napotykamy na fałszywe programy, spamy, które nam podsyłają nieżyczliwi. Trzeba nam zaufać Matce, Ona nigdy nas nie poprowadzi do zła - mówił ks. Kubat.

Po Mszy św. kapłani indywidualnie błogosławili każdego maturzystę. Zaś ksiądz kustosz Jerzy Filek życzył im, aby ich wybory były jak najmądrzejsze. I żeby byli zdatni do służby, nawiązując do tłumaczenia słowa "matura" (maturus - zdatny - do czego?).

3 maja ludźmierskie sanktuarium nawiedzili także rowerzyści, którzy rozpoczęli tegoroczny sezon. Wśród grupy miłośników jazdy na dwóch kółkach byli uczestnicy Rowerowej Pielgrzymki z Giewontu na Hel, która odbywa się od kilku lat w wakacje.