25 lat żywej szopki

ps /archidiecezja krakowska, mł

publikacja 25.12.2017 15:41

Na plac przed bazyliką oo. franciszkanów od wczorajszej nocy przychodzą całe rodziny. Dorośli kolędują, a dzieci cieszą się z obecności zwierząt w szopce.

25 lat żywej szopki Odwiedzającym szopkę przygląda się m.in. osiołek Joanna Adamik /archidiecezja krakowska

Żywa szopka została zainaugurowana w wigilijny wieczór, kiedy kolędujących tam wiernych odwiedził abp Marek Jędraszewski i złożył im świąteczne życzenia.

Jak zauważył, wszyscy, którzy przyszli w to miejsce, zrobili to z potrzeby serca i chęci przeżycia tej niezwykłej chwili. Zgromadzeni przy szopce zawsze bowiem sięgają myślą do Betlejem sprzed 2 tys. lat, kiedy narodził się tam Pan Jezus i kiedy pasterze pasący swoje trzody usłyszeli radosną wieść, że właśnie dla nich narodził się Zbawiciel.

- Kiedy udali się do Betlejem, zobaczyli coś, co musiało ich zdumieć, a jednocześnie wzruszyć. Zobaczyli Dzieciątko Jezus, Najświętszą Maryję Pannę i św. Józefa. Potem usłyszeli śpiew aniołów: "Chwała na wysokości Bogu, a na ziemi pokój ludziom Bożego upodobania". Dzisiaj włączamy się w tamte wielkie i święte wydarzenia naszą serdeczną myślą, a przede wszystkim wdzięcznością Bogu, że tak bardzo nas umiłował, że zesłał swojego Syna Jednorodzonego, aby każdy, kto w Niego wierzy, nie zginął, ale miał życie wieczne - tłumaczył metropolita.

Wszyscy prosili też w modlitwie, aby Chrystus przymnożył im wiary, by całym sercem mogli do Niego przylgnąć i w ten sposób umocnić w sobie nadzieję, że kiedyś rzeczywiście przyjmie ich do królestwa swego Ojca.

- Tego wam wszystkim z całego serca życzę - głębokiej wiary, że oto Bóg jest pośród nas; silnej nadziei, że dojdziemy kiedyś do Niego; oraz miłości do Boga pełnej wdzięczności i do drugiego człowieka, by przyjście Chrystusa na świat jeszcze bardziej pogłębiło w nas poczucie braterstwa, a jednocześnie Bożego synostwa - mówił arcybiskup.

Krakowska żywa szopka przygotowywana jest przez franciszkanów z Prowincji św. Antoniego i bł. Jakuba Strzemię. 26 lat temu była ona jedną z pierwszych szopek w Polsce, w których znajdowały się żywe zwierzęta. Co roku wypożyczane są one z krakowskiego zoo i od hodowców prywatnych.

Do jutrzejszego wieczora przy szopce trwać będzie kolędowanie z różnymi zespołami muzycznymi. Wystawione zostaną też jasełka. 26 grudnia "Kilkoma słowami o Bożym Narodzeniu" podzieli się z zebranymi ks. Wojciech Węgrzyniak, badacz Pisma Świętego. Kolędować będzie zespół Jakubowe Muszelki z Krakowa i grupa Ku Chwale z Nowego Sącza. Jasełka wystawią podopieczni i współpracownicy franciszkańskiego ośrodka San Damiano z Chęcin. Wszystko zakończy koncert kolęd Magdaleny Anioł z zespołem.

Franciszkanie zapraszają także na skromny poczęstunek, przygotowany w auli św. Jakuba przy bazylice.

Szczegóły wydarzenia można znaleźć na www.szopka.franciszkanska4.pl.