Gołębie pokoju wyleciały z Kasprowego Wierchu

jg

publikacja 23.04.2023 21:17

Na zakończenie Mszy św. w intencji pokoju na świecie uczestnicy 15. Spotkania Miłośników Kasprowego Wierchu wypuścili z tego szczytu białe gołębie.

Gołębie pokoju wyleciały z Kasprowego Wierchu Niedzielna Msza św. w sercu polskich Tatr. Paweł Murzyn

Tradycja spotkań przyjaciół na Kasprowym Wierchu ma już ponad 15 lat. W niedzielę 23 kwietnia ludzie gór ponownie zebrali się wokół wierzchołka "Świętej Góry". Zawsze głównym punktem wydarzenia jest Msza św., tak było i tym razem. Eucharystii w wyjątkowej scenerii tatrzańskich grani przewodniczył ks. Tomasz Stec, dyrektor Caritas Archidiecezji Krakowskiej.

- W tym niesamowitym miejscu nie sposób nie nawiązać do uczniów Chrystusa, którzy uciekają z Jerozolimy na peryferia, do Emaus. Mimo to Jezus zbliża się do nich i ich szuka. Jednego z uczniów znamy po imieniu, drugi jest nieznany. To może być każdy z nas, jak tutaj jesteśmy - mówił ks. Stec. Duchowny zaznaczył, że spotkanie z Jezusem dało uczniom możliwość powrotu do tego, co ważne, do Jerozolimy. - My też wrócimy do naszych domów, rodzin, będziemy doświadczać spotkania z bliskimi, dzielić się tym pięknym przeżyciem pośród majestatu gór - dodał.

Organizatorem i inicjatorem Spotkań Miłośników Kasprowego Wierchu jest sportowiec, przedsiębiorca i filantrop Rafał Sonik. - Przed rokiem, gdy wybuchła wojna w Ukrainie, zadrżał w posadach demokratyczny, wolny świat. W lutym tego roku zadrżał fundament ziemi, powodując niewyobrażalną tragedię dla ponad miliona ludzi w Turcji i Syrii. Wraz z tymi dwoma wstrząsami zadrżały również nasze serca. Wierzę, że lekarstwem na te wszystkie "drżenia" są serdeczność, miłość i empatia. Chyba każdy, kto był z nami choć raz na Kasprowym, wie, że taka intencja wśród tatrzańskich szczytów wybrzmiewa niezwykle głośno i czysto. I ma moc! - mówił R. Sonik. Flagi wymienionych przez niego krajów były wbite wokół specjalnego ołtarza w pobliżu Obserwatorium na Kasprowym Wierchu.

Na szczyt dotarli m.in. członkowie Związku Podhalan z Nowego Targu. Każdy z nich był ubrany w strój regionalny. Dla wszystkich uczestników wydarzenia zagrał zespół Chłopcy z Placu Broni. Nie zabrakło też długich rozmów, poczęstunku oraz wspólnego pamiątkowego zdjęcia.

Organizatorem wydarzenia były Stowarzyszenie "Nasz Kasprowy" oraz Stowarzyszenie "Czysta Polska" przy wsparciu Tatrzańskiego Parku Narodowego i Polskich Kolei Linowych.