Nie trochę żenujący poziom tylko koszmarnie żenujący poziom. Podobnie jak ks. Pawluczuk czy inżynier Pulikowski. Wtrącanie się takie nachalne przez KK w to co się dzieje w łóżu małżeńskim pomiędzy dorosłymi ludźmi jest poniżej wszelkiej krytyki. Duchowieństwu się roi od dłuższego czasu, że są ekspertami seksuologami. Chrystus podczas pobytu na ziemi coś mówił w detalach na ten temat co ludzie mają robić i dokładnie jak w tej sferze?? NIE.
Nie i bardzo się z tego powodu cieszę, uwierz. Mam natomiast pewne pojęcie na temat reakcji ludzi, wzmacnianych jeszcze poczuciem anonimowości. To przecież temat jak temat, a jednak co poniektórzy krzyczą jakby zależało od tego ich życie - bo może i zależy? Życie w sposób jaki się im podoba, a nie tak jak nakazuje Biblia? Przecież z góry widać, że temat czystości człowieka jest wspomniany w Biblii niejednokrotnie i dlatego księża muszę się w tej materii wypowiadać tak jak i w każdej innej, aby nauczać świeckich jak żyć zgodnie z nauką Chrystusa. Nie trzeba być żadnym "psychoanalitykiem" żeby zrozumieć dlaczego coś może AŻ TAK ludzi burzyć.
@Wierny - opowiadasz absurdalne rzeczy. Szustak nie mówi o czystości tylko o formach seksu. A to wielka różnica. Skąd wiesz że ludzie ci mają problem jakiś z Biblią? Twoje domniemane pomówienia są przykre. Wiadomo kogo AŻ TAK burzy jak inni mają nieco inne zdanie na temat uprawnień księży na temat pouczania ludzi co mają robić i jak ze swoim współmałżonkiem w tych sprawach.
Ks. Kawecki: świętowanie walentynek nie do pogodzenia ze Środą Popielcową https://wiadomosci.onet.pl/kraj/ks-kawecki-swietowanie-walentynek-nie-do-pogodzenia-ze-sroda-popielcowa/pv0zfdf Zgadza się .Walentynki to Święto . Środa Popielcowa to szarość popiołu . Walentynki to wariactwo zbawienia .Środa Popielcowa to powrót na linie startu i kolejne zaczynanie od zera . Ta niezgoda jest jak najbardziej fortunna . To nie jest niefortunne połączenie pod jedną data Walentynek i Środy Popielcowej . To jest "pod Dobrą Datą" cokolwiek to oznacza ,zdaje się coś związanego z upojeniem ; ) To okazja do dokonania wyboru . Czy smucić się jak co roku tkwiąc w corocznym korowodzie nazywanym " nawracaniem się" czyli kręceniem się w kółko , dreptaniem w miejscu ,Dans Macabre czy skorzystać z szansy na wymknięcie się dzięki przepustce wariackich papierów Św. Walentego , który jest uznawany za patrona zakochanych i psychicznie chorych ; ) Czym jest katolicyzm jeśli nie "chorobą psychiczną" ? Z obłędu wyprowadza takie szaleństwo które jest radosne i fantazyjne . Nie jest ono autodestrukcyjne i nie jest przemocą tylko radością i fantazja . Nie wyrządza krzywdy ni "szaleńcowi" ni komukolwiek przeciwnie wszyscy korzystają . W tym dniu jedno co warto to upić się warto. Z nie mających końca sprzeczności obłędu wyprowadza tylko "odmienny stan świadomości" wskazujący na spożycie w dniu Św. Walentego w towarzystwie ukochanej kimkolwiek ona jest , Dylcyneą , czy nawet jak w przypadku innej literackiej postaci Kowalskiego --- szablą : ( .Dzień Św. Walentego to coś dla czytelników książek , fantastów . Puchar trunku w towarzystwie ukochanych . Czego sobie i innym życzę na przekór smutkom Środy Popielcowej i na przekór brakom w lekturach . Zawiana głowa pokonuję "bestię" i "sztuczną inteligencję" ...
Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji,
w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu.
Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11.
Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w
Polityce prywatności.
Mam natomiast pewne pojęcie na temat reakcji ludzi, wzmacnianych jeszcze poczuciem anonimowości. To przecież temat jak temat, a jednak co poniektórzy krzyczą jakby zależało od tego ich życie - bo może i zależy? Życie w sposób jaki się im podoba, a nie tak jak nakazuje Biblia?
Przecież z góry widać, że temat czystości człowieka jest wspomniany w Biblii niejednokrotnie i dlatego księża muszę się w tej materii wypowiadać tak jak i w każdej innej, aby nauczać świeckich jak żyć zgodnie z nauką Chrystusa.
Nie trzeba być żadnym "psychoanalitykiem" żeby zrozumieć dlaczego coś może AŻ TAK ludzi burzyć.
Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji, w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu. Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11. Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w Polityce prywatności.