W komentarzu do wypowiedzi Ewy Siedleckkiej zapomina autor, że locha nie wydała zgody na własny odstrzał i wycięcie warchlaków. Tym różni się aborcja (obwarowana tak wieloma zakazami, że w rezultacie trudna do wykonania w naszym państwie) i sytuacja, które przyrównuje sobie dziennikarz. Nie widziałem jeszcze lekarza, który dla tego dreszczyka emocji, który towarzyszy polowaniu, biega po szpitalu, zabija młode matki i z tryumfem wycina z ich łon niepoczęte dzieci. Tak, wiem że zaraz zostanę zmiażdżony ilością minusów bo aborcja jest nieetyczna, grzeszna i w ogóle. Nieładnie jest jednak naginać prawdę w imię własnych przekonań. Z resztą artykułu się zgadzam.
To już jakaś choroba cywilizacyjna, że współczesna ludzkość ma więcej empatii dla warchlaczków, piesków, cielaczków ect. niż do dzieci, ludzi na płodowym etapie swojego rozwoju.
Ta choroba cywilizacyjna w niektórych środowiskach przybiera rozmiary epidemii.
aborcja jest nieetyczna i w ogóle. i to nie ma nic wspólnego z religią. a to, że zostaniesz zminusowany to tak łatwe do przewidzenia, że nie wiem czy jest sens się chwalić :P
Rozciągasz patologiczne, jednostkowe przypadki na całą grupę (czyli myśliwych). Prawo myśliwskie zabrania opisanego wyżej procederu. Nie wolno strzelać do ciężarnych samic, są wyznaczane okresy ochronne. A "legalna" aborcja to mordowanie w świetle prawa. I to nie zwierząt, a ludzi. Stawiasz znak równości między słitaśnym, pasiastym warchlaczkiem a dzieckiem? Czy w sytuacji gdybyś miał szansę uratować albo życie człowieka albo dzika rzuciłbyś monetą by podjąć decyzję?
Szatan od dawna próbuje wywrócić hierarchię stworzeń do góry nogami, udowadniając na wszelkie sposoby, że natura (w tym zwierzątka) są kimś ważniejszym od człowieka. Próbuje Bogu udowodnić: Patrz, Boże, stworzyłeś człowieka jako najdoskonalsze dzieło, dałeś mu życie wieczne, a on Ci się odpłaca w taki sposób - grzeszy, ma Cię gdzieś, nawet pomniejsza swoją własną wartość, stawiając warchlaczki ponad siebie. Masz swojego człowieka! Szatan jest wściekły, że nigdy już nie znajdzie się w Niebie. Chce więc udowodnić, że i człowiek na Niebo nie zasługuje.
Do md: Ależ! Analogia istnieje - ani warchlaczki, ani nienarodzone dzieci nie są pytane o zdanie. Różnica na niekorzyść matki w stosunku do lochy polega na tym, że ta ostatnia nie wyraziła zgodny (życzenia) zamordowania swoich dzieci.
Dajcie spokój z tymi zwrotami. W języku polskim kierunek oznacza punkt, do którego się zmierza. "Zwrot" jest pojęciem technicznym, stosowanym w fizyce, a nie w literaturze. "Iść w kierunku" oznacza, że idę tam, a nie gdzie indziej. Nikt potocznie nie mówi "idę w zwrocie". "Zwrot" w języku literackim oznacza obrót i obranie kierunku przeciwnego.
"Taki „Kościół” zyskałby wiele – pieniądze, pochwały, miejsce na salonach i dowolne koncesje, a straciłby tylko jedno: sens."
Przecież właśnie o to w tym chodzi. Te naciski na Kościół mają służyć temu, żeby (wszyscy) ludzie Kościołem się "zbrzydli" i od niego odeszli. Jak nie da się w ten sposób "wykończyć" Kościoła, to można jeszcze użyć innego hasła: "opodatkować Kościół", czyli w domyśle "wykończyć go finansowo" by zbankrutował i nie mógł dalej prowadzić swojej misyjnej działalności.
Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji,
w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu.
Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11.
Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w
Polityce prywatności.
... jeśli już, to w tym samym kierunku ale o przeciwnym zwrocie.
Nie wprowadzaj ludzi w błąd i nie powtarzaj pan utartej BŁĘDNEJ formułki
Spytaj Tomusia Rożka to ci powie to samo.
Powtarzasz głupoty o "przeciwnym kierunku".
To jest BŁĄD !!!
Tak, wiem że zaraz zostanę zmiażdżony ilością minusów bo aborcja jest nieetyczna, grzeszna i w ogóle. Nieładnie jest jednak naginać prawdę w imię własnych przekonań.
Z resztą artykułu się zgadzam.
To już jakaś choroba cywilizacyjna, że współczesna ludzkość ma więcej empatii dla warchlaczków, piesków, cielaczków ect. niż do dzieci, ludzi na płodowym etapie swojego rozwoju.
Ta choroba cywilizacyjna w niektórych środowiskach przybiera rozmiary epidemii.
Pozdrawiam
RaBi
Szatan jest wściekły, że nigdy już nie znajdzie się w Niebie. Chce więc udowodnić, że i człowiek na Niebo nie zasługuje.
Ależ! Analogia istnieje - ani warchlaczki, ani nienarodzone dzieci nie są pytane o zdanie. Różnica na niekorzyść matki w stosunku do lochy polega na tym, że ta ostatnia nie wyraziła zgodny (życzenia) zamordowania swoich dzieci.
Przecież właśnie o to w tym chodzi. Te naciski na Kościół mają służyć temu, żeby (wszyscy) ludzie Kościołem się "zbrzydli" i od niego odeszli. Jak nie da się w ten sposób "wykończyć" Kościoła, to można jeszcze użyć innego hasła: "opodatkować Kościół", czyli w domyśle "wykończyć go finansowo" by zbankrutował i nie mógł dalej prowadzić swojej misyjnej działalności.
Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji, w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu. Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11. Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w Polityce prywatności.