W Centralnej Bibliotece Wojskowej w Warszawie odbyła się promocja najnowszej monografii "Westerplatte" z udziałem uczniów z małopolskich szkół, które współtworzą Klub Szkół Westerplatte.
Autorem dwutomowej publikacji wydanej przez wydawnictwo Oficyna Gdańska jest dr Andrzej Drzycimski. Podczas promocji opisał swoje doświadczenia związane z badaniami dotyczącymi tematyki Westerplatte, dokumentacją faktów i próbami odtworzenia wydarzeń, jakie miały miejsce w okresie działania Składnicy.
Poruszył też kilka kontrowersyjnych kwestii, które w ostatnich latach wzbudziły najwięcej emocji, starając się wyjaśnić ich rzeczywisty przebieg w świetle istniejących relacji, wspomnień i dokumentów. - Bezsprzecznie na Westerplatte dowodził mjr Henryk Sucharski. Nie znalazłem żadnych dokumentów, które by temu zaprzeczały - mówił stanowczo dr Drzycimski.
W swoim wystąpieniu nawiązał też do mało znanych faktów o wielkiej symbolice. - Westerplatte to wielki symbol naszej ojczyzny, uznawany nawet przez Niemców. Kiedy oddział naszych żołnierzy po kapitulacji odchodził ze Składnicy niemieccy żołnierze przyjęli pozycję zasadniczą, stali na baczność. Propaganda hitlerowska chciała za wszelką cenę ukryć ten fakt - przypomniał dr Drzycimski.
W warszawskim spotkaniu wzięli udział uczniowie i nauczyciele małopolskich szkół, które współtworzą Ogólnopolski Klub Szkół Westerplatte. Obecne były delegacje m.in. Liceum Ogólnokształcącego nr 13 im. Bohaterów Westerplatte w Krakowie i Zespołu Szkoły Podstawowej i Gimnazjum nr 1 im. Bohaterów Westerplatte w Cichem.
Na terenie naszej diecezji jedną ze znanych szkół, której patronują Bohaterowie z Westerplatte jest liceum w Jabłonce.