Nowy Numer 16/2024 Archiwum

Ratunek dla kombinatu?

Program "Śląsk 2.0" może okazać się spóźniony dla tego regionu. Ale w samą porę dla... Nowej Huty. A przynajmniej metalurgicznego kombinatu.

Tak się stanie, jeśli ArcelorMittal zmodernizuje wielki piec, bo wtedy utrzyma produkcję stali w krakowskim kombinacie, a jego pracownicy nie zasilą kolejki po zasiłek dla bezrobotnych. Od wielu miesięcy walczą o to hutnicze związki, od wczoraj jest do tego bliżej, a to za sprawą... programu dla Śląska, który zakłada konkretne korzyści dla inwestorów z tej branży. - To ciągle tylko propozycje. Jeśli jednak zostaną one zrealizowane, tak jak zostało zapisane, to jestem pewny, że wielki piec w Nowej Hucie zostanie uratowany - ocenia Stefan Dzienniak, prezes Hutniczej Izby Przemysłowo-Handlowej w wypowiedzi dla „Dziennika Polskiego”.

Jeszcze większy optymizm zaprezentował Marek Sowa w porannej rozmowie z Radiem Kraków. „Jest zapowiedź częściowego zniesienia akcyzy na energię. Mamy wprowadzony nowy instrument - miliardowy grant z Funduszu Ochrony Środowiska. W ramach tego będą dzielone pożyczki na inwestycje w przedsiębiorstwach od 5 do 95 mln zł, które po zrealizowaniu i osiągnięciu efektów mogą być umorzone nawet do 20 proc. To bardzo dobry instrument. On pozwala sfinansować te wszystkie inwestycje środowiskowe, o które Mittal zabiegał - mówił marszałek Małoposki.

Teraz piłka jest po stronie inwestora i właściciela kombinatu. Praktycznie wszystkie postulaty, od jakich uzależniał swoją decyzję o utrzymaniu produkcji w Nowej Hucie, zostały zrealizowane. A przynajmniej zapisane w rządowym programie, paradoksalnie adresowanym dla Śląska. Mittalowi chodziło głownie o zmniejszenie akcyzy na prąd. Rząd powiedział „tak”. Co prawda, musi to jeszcze potwierdzić Sejm, ale to tylko formalność.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy