Jak relacjonuje Michał Kondzior z zespołu prasowego małopolskiej Policji, 54-letni kierowca ciężarówki, jadąc ul. Grota-Roweckiego na wysokości ul. Kobierzyńskiej, "wbił się" między dwie kolumny stojących na światłach samochodów i jechał dalej, taranując auta po prawej i po lewej stronie. Potem odjechał w kierunki zakopianki, jednak po chwili został zatrzymany. Nie potrafił powiedzieć, dlaczego tak się stało.
Zdjęcia: Adam Wojnar