Od 20 do 23 września prawie 1500 młodych ludzi z Europy Środkowo-Wschodniej uczestniczyło w spotkaniu zorganizowanym w Oświęcimiu i Krakowie przez Wspólnotę św. Idziego.
– Płomienie krematoriów już zgasły, ale wy być może wciąż czujecie ich ogień. Zebraliśmy się w Krakowie i w Auschwitz, bo rasizm, zło i nienawiść wciąż płoną. Żydzi, Cyganie i inne mniejszości są zagrożone. Nie chcemy pozwolić, aby z tej iskry wybuchł kolejny pożar. Aby tego uniknąć, prosimy was, młodych, o pomoc. Pomóżcie! – mówił do młodzieży Bela Varga, węgierski Żyd, który przeżył niemiecką deportację w czasie II wojny światowej i horror Holokaustu. Z kolei inni świadkowie historii dzielili się dramatycznymi przeżyciami z czasów pobytu w obozie koncentracyjnym Auschwitz-Birkenau czy uczestnictwa w nazistowskich eksperymentach medycznych. Zgodnie podkreślali, że choć wiele wycierpieli, nie czują w sobie chęci zemsty ani nienawiści. Chcą raczej budować lepszy świat bez przemocy.
Młodzież odwiedziła też były obóz Auschwitz-Birkenau, a następnie przyjechała do stolicy Małopolski, gdzie w łagiewnickim Sanktuarium Bożego Miłosierdzia spotkała się z kard. Stanisławem Dziwiszem. Spotkanie zakończyło się wymownym marszem ze świecami po krakowskich Błoniach, a pragnienie zachowania pamięci o Auschwitz i zaszczepiania nadziei w krajach pochodzenia wszystkich uczestników kongresu zostało wyrażone w symbolicznym apelu. Najpierw został on odczytany na terenie byłego obozu koncentracyjnego, a na pożegnanie otrzymali go przedstawiciele wszystkich miast uczestniczących w spotkaniu.