Jak oswoić Alzheimera?

Środowiskowy Dom Samopomocy dla Osób z Chorobą Alzheimera przy parafii Miłosierdzia Bożego w Prokocimiu Nowym (ul. Kurczaba 5) powstał cztery lata temu.

– Ks. Krzysztof Strzelczyk, ówczesny proboszcz parafii, zaproponował nam prowadzenie świetlicy środowiskowej, która działa tu od wielu lat. Razem z Miejskim Ośrodkiem Pomocy Społecznej stwierdziliśmy jednak, że w Podgórzu jest mało placówek opiekuńczych dla osób chorych, a w budynku przy świetlicy jest jeszcze dużo miejsca. Wkrótce MOPS ogłosił konkurs na prowadzenie Środowiskowego Domu Samopomocy dla osób z chorobą Alzheimera. Wygrała go krakowska Caritas – opowiadał nam wtedy ks. Bogdan Kordula, dyrektor Caritas Archidiecezji Krakowskiej.

Z pomocy domu mogą korzystać 22 osoby cierpiące na chorobę Alzheimera oraz ich bliscy. Bo z Alzheimerem tak naprawdę zmagają się całe rodziny, które początkowo boli, że ich rodzic czy dziadek nie pamięta imion domowników ani tego, kim są. Zapomina też, do czego służą klucze, sztućce albo wkłada przedmioty codziennego użytku w nietypowe miejsca. Powoli gubi się też w otoczeniu, nawet tym dobrze znanym. Z czasem nawet proste wyjście do sklepu, na pocztę czy do kościoła staje się zbyt trudne... Chory potrzebuje zrozumienia, cierpliwości i wsparcia. Nie tylko przy wykonywaniu prostych czynności. Przede wszystkim jednak potrzebuje ćwiczeń, które – choć nie powstrzymają choroby – mogą opóźnić jej objawy, utrzymując (na tyle, na ile to możliwe) w sprawności pamięć i koordynację wzrokowo-ruchową. Pomocą poprzez terapię w pracowniach plastyczno-technicznej, gospodarstwa domowego, ruchowej i kulturalno-muzycznej oraz warsztaty psychologiczne i grupę wsparcia dla rodzin służy właśnie Środowiskowy Dom Samopomocy, w którym są obecnie wolne miejsca.

Szerzej napiszemy o nim w numerze 12. krakowskiego „Gościa” (na Niedzielę Palmową). Tematem warto się zainteresować!