Pod takim hasłem 14 kwietnia wyszli na ulice Krakowa pracownicy i wolontariusze Dzieła Pomocy św. Ojca Pio.
Ta akcja miała przełamywać różne uproszczenia i stereotypy, które często krzywdzą osoby bezdomne.
Od 1996 roku 14 kwietnia obchodzony jest Dzień Ludzi Bezdomnych. Dodatkowo w tym roku dzień ten zakończył Tydzień Miłosierdzia w Kościele katolickim. Nieprzypadkowo więc właśnie 14 kwietnia osoby zaangażowane w działalność Dzieła Pomocy św. Ojca Pio – organizacji, która wspiera ludzi bezdomnych – postanowiły powiedzieć o bezdomności kilka słów prawdy. Pracownicy i wolontariusze Dzieła wyszli na krakowskie ulice z transparentami i ulotkami zestawiającymi prawdę z mitami krążącymi wokół bezdomności.
Prawda: wychodzenie „z ulicy” to długi proces, zawsze przy wsparciu drugiego człowieka. Fałsz: bezdomni są sami sobie winni, oni chcą żyć „na ulicy”. Prawda: bezdomność dotyka także osoby z wykształceniem średnim, a nawet wyższym. Fałsz: bezdomni są niewykształceni.
W samo południe ponad 30-osobowa grupa pracowników i wolontariuszy Dzieła zgromadziła się na Rynku Głównym. – Każda bezdomność to historia, za którą stoi człowiek. Choć drogi znalezienia się na ulicy są różne, pewne prawdy są niezmienne, jak ta, że, bezdomność nie jest wyborem, bo każdy człowiek pragnie mieć dom! – apelowała przez mikrofon do zgromadzonych na rynku krakowian jedna z wolontariuszek.
Szacuje się, że liczba osób bezdomnych w Polsce wynosi około 31 tysięcy, z czego tylko jedna trzecia to tzw. bezdomność uliczna. Ta, którą widzimy na co dzień. Pozostałe dwie trzecie osób bezdomnych przebywa w placówkach tymczasowego schronienia. Warto dodać, że liczba 31 tys. nie obejmuje osób, które są zagrożone bezdomnością.