Tłumy krakowian oraz goście z kraju i zagranicy wzięli udział w procesji ku czci św. Stanisława.
Rozpoczynając Mszę św. przy Ołtarzu Trzech Tysiącleci na dziedzińcu klasztoru oo. paulinów, kard. Stanisław Dziwisz witał zebranych: – Jestem wam wdzięczny, siostry i bracia, że przychodzicie wiernie co roku, podkreślając waszą przynależność do wspólnoty Kościoła, a także z poczucia patriotyzmu, bo i taki wymiar ma nasza procesja i nabożeństwo – przypominał metropolita krakowski. Podkreślił on, że postawa św. Stanisława, przypieczętowana krwią, przemawia również do naszego pokolenia.
Do postaci biskupa i męczennika nawiązał także w swojej, wygłoszonej po polsku, homilii abp Gerhard Ludwig Müller. – Miłość do Boga musi motywować nas do odwagi i świadectwa życia – przekonywał kaznodzieja. – Wpatrując się w naszego patrona, rozumiemy, że nie wolno wstydzić się krzyża, nie wolno patrzeć bezczynnie, jak Chrystus jest obrażany, nie wolno zgodzić się na odrzucenie Boga, nie wolno zgodzić się na zamknięcie wiary w tak zwanej „dziedzinie prywatności”! Dzisiaj trzeba z mocą wyznawać wiarę – apelował. Prefekt Kongregacji Nauki Wiary podkreślił, że potrzeba odwagi w przyznaniu się do Kościoła, który jest naszym domem. – Nie dajmy sobie wmówić, że Kościół nie jest potrzebny, że Kościół to obca rzeczywistość, że Kościół nie nadąża za współczesnością – wzywał arcybiskup.
Podkreślił również, że w dzisiejszym świecie potrzeba przywrócenia i ugruntowania ładu moralnego, którego patronem jest św. Stanisław. – Jakżeż wiele trzeba zrobić w tej dziedzinie, by przywrócić człowiekowi należne mu miejsce, by człowiek zachował swą godność, by usłyszał w swym sercu na nowo Boże wezwanie do świętości! – mówił.
W poprzedzającej Eucharystię procesji z Wawelu na Skałkę niesione były relikwie św. Stanisława oraz innych świętych i błogosławionych archidiecezji krakowskiej, między innymi: św. Brata Alberta, św. Faustyny, św. Jacka i bł. Jana Pawła II, a także przywiezione z Gniezna przez prymasa Polski i kapitułę gnieźnieńską relikwie św. Wojciecha. Zarówno procesji, jak i Mszy św. przewodniczył abp John Myers z Newark w stanie New Jersey.
Jak podkreślał już w zapowiadającym uroczystości liście kard. Stanisław Dziwisz, tegoroczna procesja oraz Msza św. na dziedzińcu oo. paulinów były dziękczynieniem za dobiegającą końca peregrynację obrazu Jezusa Miłosiernego i relikwii bł. Jana Pawła II i św. Faustyny po archidiecezji krakowskiej. Wierni modlili się również o rychłą kanonizację papieża Polaka, a także, by „gorliwe zaangażowanie w dzieło nowej ewangelizacji przenikało życie parafialne, społeczne i polityczne”.
W procesji wzięli udział między innymi: nuncjusz apostolski abp Celestino Migliore, przewodniczący Papieskiej Rady ds. Duszpasterstwa Służby Zdrowia i Chorych abp Zygmunt Zimowski, prymas Polski abp Józef Kowalczyk, arcybiskupi i biskupi z Katowic, Wrocławia, Częstochowy, Tarnowa, Kielc, Rzeszowa, Bielska–Żywca i Gdańska, przedstawiciele Episkopatu Polski, biskupi z zagranicy, kanonicy kapituł katedralnych i kolegiackich, przedstawiciele duchowieństwa diecezjalnego i zakonnego, wyżsi przełożeni zakonni, siostry zakonne, przedstawiciele stowarzyszeń, bractw i instytucji krakowskich, a także Kawalerowie Maltańscy, Rycerze i Damy Grobu Pańskiego, Rycerze Kolumba, członkowie Zakonu Szpitalnego św. Łazarza, Bractwo Kurkowe, Wojsko Polskie i służby mundurowe, orkiestry, rektorzy i profesorowie wyższych uczelni oraz alumni seminariów duchownych i studenci szkół kościelnych. W uroczystościach uczestniczyły także władze Krakowa i województwa małopolskiego, politycy oraz przedstawiciele gmin Małopolski.