Trwa wyścig z czasem i... deweloperami. Grozi nam chaotyczna zabudowa historycznej dzielnicy.
Studium to jeden z najważniejszych dokumentów planistycznych, determinujący rozwój miasta aż do roku 2030. Jego ustaleniom muszą bowiem być podporządkowane miejscowe plany zagospodarowania przestrzennego, które bardziej szczegółowo określają, gdzie mogą stanąć poszczególne typy budynków czy jak ma wyglądać komunikacja w konkretnym rejonie Krakowa. Do realizacji części inwestycji już ujętych w nowym studium (jak na przykład trzy linie metra) jeszcze długa droga.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.