Trwa rejestracja potencjalnych dawców szpiku kostnego. Akcja odbywa się pod hasłem: "Dla ciebie to 5 minut, dla kogoś to całe życie".
Białaczka, czyli nowotwór krwi – co godzinę taką diagnozę słyszy w Polsce jedna osoba. Dla wielu z nich jedyną szansą na przeżycie jest przeszczep szpiku od niespokrewnionego dawcy. Dlatego Fundacja DKMS zabiega, by było ich jak najwięcej.
Kto może zostać dawcą? Każda osoba między 18. a 55. rokiem życia, która waży minimum 50 kg i nie ma dużej nadwagi. Bezpłatna i bezbolesna rejestracja trwa 5 minut. Trzeba tylko wypełnić odpowiedni formularz i za pomocą specjalnego patyczka pobrać wymaz z błony śluzowej wewnętrznej strony policzka.
– Niektórzy myślą, że szpik kostny pobiera się z rdzenia kręgowego, co w przypadku komplikacji może doprowadzić nawet do paraliżu. Bzdura! – mówią koordynatorki projektu „Dla ciebie to 5 minut, dla kogoś to całe życie”, które czekają na studentów (i nie tylko) w krakowskim Collegium Wróblewskiego (ul. Olszewskiego 2). W ciągu czterech pierwszych godzin akcji zgłosiło się do nich 30 potencjalnych dawców.
Komórki macierzyste w 80 proc. przypadków pobiera się z krwi obwodowej. Dawca zgodny genetycznie z pacjentem przez 5 dni przyjmuje czynnik wzrostu pobudzający produkcję komórek, a następnie zostaje poddany zabiegowi trwającemu ok. 3–4 godzin. Szpik można także pobrać z talerza kości biodrowej, pod narkozą. Trwa to ok. godziny.
Aby uratować komuś życie, wystarczy 5 proc. szpiku, który regeneruje się w przeciągu dwóch tygodni.
Wszyscy chętni, którzy chcą się zarejestrować, mogą to zrobić w Krakowie w czwartek od godz. 11 do 18 na uczelniach, których spis można znaleźć na stronie: www.dkms.pl/szkoly-i-inne-organizacje.