We wtorek podpisano list intencyjny w sprawie organizacji w Krakowie w 2017 roku 41. Sesji Komitetu Światowego Dziedzictwa UNESCO.
Oprócz prezydenta Krakowa Jacka Majchrowskiego, list podpisali minister spraw zagranicznych Grzegorz Schetyna, a także minister kultury i dziedzictwa narodowego Małgorzata Omilanowska.
Jest to pierwszy etap starań Krakowa o organizację Zgromadzenia Ogólnego UNESCO. Wtedy też do stolicy Małopolski przyjechałoby prawie 200 delegacji rządowych z całego świata. Byłoby to niebywałe wydarzenie o skali światowej, które dodatkowo pomogłoby wypromować zarówno kraj, jak i samo miasto.
- Jest to okazja do zaproponowania wpisów dotyczących ziem Polski, które uważamy za szczególnie istotne z punktu widzenia naszej polityki kulturalnej i międzynarodowej - mówiła po podpisaniu listu M. Omilanowska. - Jednak przede wszystkim to okazja goszczenia w Krakowie przez niemal dwa tygodnie bardzo wpływowych ludzi, zajmujących się ochroną zabytków.
Takie sesje organizowane są co roku, począwszy od 1977 r., w różnych miastach świata. To właśnie podczas nich głosuje się i ogłasza nowe wpisy na Listę Światowego Dziedzictwa w kategoriach: "dobra przyrodnicze", "dobra mieszane" i "dobra kulturowe". Obradujący komitet rozpatruje też stan zachowania obiektów z listy i decyduje o rozszerzeniu kryteriów wpisu.
Jak twierdzi minister Omilanowska, jest to też szansa na pokazanie "złożoności i urody miasta oraz jego wartości historycznych i kulturowych". Przekonywała przy tym, że ugoszczenie UNESCO wpłynie na światowy odbiór Polski jako kraju świetnie radzącego sobie z ochroną zabytków.
Z kolei minister Schetyna przekonywał, że Kraków jest najlepszym miastem, które można promować i wpisywać w strategię i politykę UNESCO. Zapewniał przy tym, że ma duże szanse na organizację 41. sesji.
- Dzisiaj symbolicznie chcemy zadeklarować, że polski rząd będzie wspierał wysiłki Krakowa i na arenie międzynarodowej będzie budował wsparcie dla tej decyzji - mówił G. Schetyna.
Kraków jest na Liście Światowego Dziedzictwa od 1978 roku i znalazł się na niej jako jedno z pierwszych 12 miejsc na świecie, co więcej - jako pierwsze słowiańskie i drugie nieanglojęzyczne Miasto Literatury UNESCO. Prezydent Majchrowski przypomniał też, że Kraków stara się o wpisanie na Listę Światowego Dziedzictwa starej części Nowej Huty jako kompleksu urbanistycznego.
Żeby starać się o funkcję gospodarza Sesji Komitetu Światowego Dziedzictwa UNESCO, trzeba być członkiem komitetu, w skład którego wchodzi 21 krajów. Ich kadencja trwa 4 lata, a następnie tworzą go inne państwa. Polska współtworzyła go na przełomie lat 70. i 80. XX w. Po kilkudziesięciu latach znów stała się członkiem komitetu i jej kadencja kończy się właśnie w roku 2017. Jest to zatem dla nas ostatnia szansa, aby skorzystać z tego przywileju.
Wiadomo również, że o organizację 41. sesji stara się też kazachskie miasto, jednak pełna lista konkurentów Krakowa nie jest jeszcze znana. Poprzednie sesje organizowały m.in. Sewilla, Paryż, Petersburg czy Bonn.