Ks. prał. Chowaniec zmarł 8 września rano, w święto Narodzenia Najświętszej Maryi Panny. Miał 84 lata.
Dla krakowskich oazowiczów nie znać postaci ks. Franciszka Chowańca to prawie jak nie wiedzieć, kim był ks. Franciszek Blachnicki. Przynajmniej „z widzenia” znał go chyba każdy, kto zetknął się z oazą, był ministrantem czy lektorem. Legendą obrosło nawet jego mieszkanie przy ul. św. Marka, w którym sterty książek, folderów, kartek z notatkami wypełniały całą przestrzeń. Bez jego charakterystycznej sylwetki nie sposób było wyobrazić sobie kursu dla animatorów liturgicznych czy oazowej pielgrzymki.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.