W uroczystość Zwiastowania Pańskiego kard. Stanisław Dziwisz dziękował dziełu Duchowej Adopcji Dziecka Poczętego, oknom życia, a także ośrodkom i małżeństwom adopcyjnym za zaangażowanie w obronę wartości życia.
Metropolita krakowski przewodniczył w Dzień Świętości Życia wieczornej Mszy św. w bazylice Mariackiej w Krakowie.
- Życie człowieka jest święte, bo jest dziełem Boga. Życie człowieka nie jest jego własnością. Ono należy do Stwórcy, od którego wszyscy wyszliśmy i do którego wszyscy powracamy, a nasze bytowanie na ziemi to tylko pierwszy i znikomy wycinek nieskończonej całości, którą nazywamy życiem na wieki z Bogiem w Jego królestwie - tłumaczył kardynał.
Podkreślał, jak wielkim paradoksem współczesnych czasów jest jednoczesne dążenie medycyny do wydłużania życia ludzkiego przy wielu działaniach, które są zamachami na ludzkie życie. - Nie tylko ze strony ślepego terroryzmu, ale także wyrafinowanych technik eliminujących bezbronne życie u jego początków. Do tego obrazu dodajmy jeszcze zjawisko eutanazji - eliminowanie w świetle prawa ludzi starych i chorych jako "bezproduktywnych" w kulturze, w której liczą się siła, zdrowie, sprawność i zysk - powiedział.
- Każdy człowiek ma prawo do życia. Każde bezbronne dziecko ma prawo do życia. I dlatego tak ważne i potrzebne są różne inicjatywy i działania poszczególnych osób oraz instytucji, którym przyświeca ta fundamentalna zasada - zaznaczył.
Podziękował osobom angażującym się w dzieło Duchowej Adopcji Dziecka Poczętego. - Dziewięciomiesięczna modlitwa o to, by poczęte dziecko nie zostało odrzucone przez rodziców i społeczeństwo, może czynić cuda, może przemieniać ludzkie serca, może uratować życie - mówił.
Podkreślił także wielką wagę okien życia, które są z jednej strony świadkiem dramatu matki rozstającej się z dzieckiem, ale z drugiej otwierają się przecież na dziecko wołające o rodzinę. - Cieszymy się, że ta krakowska inicjatywa została podjęta w innych diecezjach i stała się realną szansą dla uratowania wielu dzieci, które w rodzinach adoptujących je znalazły miłość i godne warunki do życia - stwierdził. Podziękował również ośrodkom i rodzinom adopcyjnym za to, że dzięki ich wysiłkom żadne dziecko nie jest pozbawione miłości.
W perspektywie zbliżających się Światowych Dni Młodzieży w Krakowie metropolita tłumaczył, jak ważne jest uczenie młodych takiego miłosiernego podejścia do życia. - Pragniemy, aby młodzi poważnie traktowali dar życia i w sposób odpowiedzialny przygotowywali się do zadań związanych z ojcostwem i macierzyństwem. Pragniemy, by umacniali cywilizację życia i miłosierdzia w naszym często niespokojnym i niemiłosiernym świecie - apelował.