Powrót do strony
  • nasze media
  • Kontakt
SUBSKRYBUJ zaloguj się
PROFIL UŻYTKOWNIKA
Wygląda na to, że nie jesteś jeszcze zalogowany.
zaloguj się
lub
zarejestruj się
Wiara.pl - Serwis

Krakowski

  • Nowy numer
  • AKTUALNOŚCI
  • OPINIE
  • GALERIE
  • ARCHIWUM
  • KONTAKT Z ODDZIAŁEM
  • Patronaty
  • Diecezje
    • Bielsko-Żywiecka
    • Elbląska
    • Gdańska
    • Gliwicka
    • Katowicka
    • Koszalińsko-Kołobrzeska
    • Krakowska
    • Legnicka
    • Lubelska
    • Łowicka
    • Opolska
    • Płocka
    • Radomska
    • Sandomierska
    • Świdnicka
    • Tarnowska
    • Warmińska
    • Warszawska
    • Wrocławska
    • Zielonogórsko-Gorzowska
  • O Diecezji
    • KURIA
    • BISKUPI
    • HISTORIA DIECEZJI
    • PARAFIE

Najnowsze Wydania

  • GN 22/2025
    GN 22/2025 Dokument:(9278877,Dziecko chce do Jezusa!)
  • Gość Extra 2/2025 (12)
    Gość Extra 2/2025 (12) Dokument:(9271942,Oczy Serca)
  • GN 21/2025
    GN 21/2025 Dokument:(9268666,Przyszłość świata)
  • GN 20/2025
    GN 20/2025 Dokument:(9259124,Kochać człowieka, piętnować zło)
  • GN 19/2025
    GN 19/2025 Dokument:(9250678,Kościół prawa czy Kościół miłości?)
krakow.gosc.pl → Wiadomości z archidiecezji krakowskiej → Recepta na miłość

Recepta na miłość przejdź do galerii

Wyrozumiałość, przebaczenie i niezliczone kompromisy - te niełatwe do realizacji zadania zapewniły trwałość niejednemu już małżeństwu.

 
Medale wręczała Marzena Paszkot, pełnomocnik prezydenta ds. rodziny Paulina Smoroń /Foto Gość

Zofia i Mieczysław Malawscy są małżeństwem już od 50 lat. Zapytani o przepis na udany długotrwały związek, odpowiadają jednogłośnie: kompromis.

- Pobraliśmy się z wielkiej miłości i ta miłość trwa do dziś. Oczywiście, zdarzały się ciężkie momenty, ale one nas nie pokonały. Najważniejsza w małżeństwie jest wyrozumiałość. Zawsze trzeba starać się zrozumieć drugą osobę i nie bać się ustąpić - przekonuje Z. Malawska.

- Dzisiaj pary się nie rozumieją, a nawet nie chcą spróbować się zrozumieć. Nie potrafią przebaczyć nawet błahych przewinień i ta krzywda w nich z każdym dniem narasta. Trzeba umieć pójść na kompromis, bo ceną jest szczęśliwe życie - dodaje jej mąż.

Z kolei Regina i Władysław Krzyworzekowie w swoim 50-letnim małżeństwie nauczyli się, że to spokój i przebaczenie pomagają przetrwać każdą trudność. - Naszym sekretem jest to, że nigdy nie pozwoliliśmy sobie na nienawiść względem siebie i przebaczaliśmy sobie wszystkie przewinienia - zdradza R. Krzyworzeka. Jak opowiada, nawet w najcięższych chwilach mąż był obok niej. - Kiedy przychodzą momenty kryzysowe, nie można na siebie krzyczeć. Trzeba spokojnie rozmawiać na każdy, nawet najtrudniejszy temat, aż znajdzie się przyczyna problemów. Później wystarczy tylko jedno spojrzenie, pocałunek i wszystko jest dobrze - przekonuje.

Jej mąż Władysław przyznaje, że bardzo ważne jest również natychmiastowe rozwiązywanie konfliktów. - Nie może być mowy o żadnych cichych dniach! Tak, jak mówił papież Franciszek - trzeba się pogodzić przed snem, a nie zasypiać pokłóconym. My tak zawsze robiliśmy i, jak widać, to się sprawdza - tłumaczy.

Tę samą zasadę stosują Maria i Zdzisław Bączkowie. - Trzeba żyć nadzieją i unikać cichych dni. Po drodze pojawiają się różne kłopoty, ale trzeba ze sobą rozmawiać. Myślę, że to m.in. dlatego udało się nam przeżyć ze sobą aż 50 lat - mówi Z. Bączek.

Małżeństwo, choć pełne trosk i walki z przeciwnościami, jest przepełnione również momentami pełnymi radości. Jak opowiadają kolejni małżonkowie, którzy sakramentalne "tak" powiedzieli sobie 50 lat temu, jedną z piękniejszych chwil, którą pamiętają, jest ta, kiedy na świat przyszły ich... wnuki.

- To są chyba jeszcze szczęśliwsze chwile od tych, kiedy pojawiają się dzieci. Myślę, że nikt tego nie zrozumie, dopóki sam nie zostanie babcią czy dziadkiem. My się nawet nie spodziewamy, że możemy z siebie wykrzesać jeszcze większe pokłady miłości niż te, którymi obdarzaliśmy nasze dzieci. W stosunku do wnuków jest to coś fenomenalnego! - zapewnia Lucyna Gruszczyńska-Jeleńska.

Razem z mężem uważają, że choć nie ma uniwersalnego przepisu na szczęśliwe wspólne życie, to nierozerwalność sakramentu, którym jest małżeństwo, i wiara w Boga pomagają przetrwać trudny czas. Historia nie była dla ich związku łaskawa, bo w czasie ich małżeństwa trwał stan wojenny.

- Trzeba przyznać, że nie były to łatwe dni. Przetrwaliśmy dzięki Panu Bogu i cały czas pamiętaliśmy, że ślub wzięliśmy na dobre i złe. Dzisiaj dużym błędem wielu par jest to, że nie decydują się na ślub. Związek niesakramentalny z góry zakłada, że nie jest on trwały. Niestety, w naszym społeczeństwie jest duża tolerancja dla takich par. Jak dla mnie - zbyt duża. Małżeństwo to w końcu sakrament, który nierozerwalnie wiąże ludzi i daje im większą szansę na długie i szczęśliwe wspólne życie - podkreśla L. Gruszczyńska-Jeleńska.

We wtorek 23 sierpnia w krakowskim Urzędzie Stanu Cywilnego 10 par otrzymało medale za długoletnie pożycie małżeńskie. Każda z nich może pochwalić się 50-letnim stażem. Medale i listy gratulacyjne wręczyła im Marzena Paszkot, pełnomocnik prezydenta ds. rodziny. W tym roku to już 13. taka uroczystość.

« ‹ 1 › »
Medale za długoletnie pożycie małżeńskie

Foto Gość DODANE 23.08.2016

Medale za długoletnie pożycie małżeńskie

​W Urzędzie Stanu Cywilnego 10 małżeństw 23 sierpnia odebrało medale za 50-letnie pożycie małżeńskie.  
oceń artykuł Pobieranie..

Paulina Smoroń

|

GOSC.PL

publikacja 23.08.2016 16:48

0 FB Twitter
drukuj wyślij zachowaj
TAGI:
  • JUBILEUSZ MAŁŻEŃSKI
  • KRAKÓW
  • MAŁŻEŃSTWO

Polecane w subskrypcji

  • Jak interpretować sondaże? Opisują rzeczywistość czy raczej ją kreują?
    • Polska
    • Wojciech Teister
    Jak interpretować sondaże? Opisują rzeczywistość czy raczej ją kreują?
  • W Polsce ubywa obywateli. Czyli tych, którzy wierzą, że ich głos coś znaczy
    • Polska
    • Konstanty Pilawa
    W Polsce ubywa obywateli. Czyli tych, którzy wierzą, że ich głos coś znaczy
  • „Madonna z Dzieciątkiem ukazująca się św. Filipowi Nereuszowi i św. Julianie Falconeri” na płótnie z XVIII w.
    • W ramach
    • Leszek Śliwa
    „Madonna z Dzieciątkiem ukazująca się św. Filipowi Nereuszowi i św. Julianie Falconeri” na płótnie z XVIII w.
  • George Weigel dla „Gościa Niedzielnego”: Przyszłość świata może istnieć bez Chrystusa, ale będzie to przyszłość bardzo ponura
    • Rozmowa
    • ks. Rafał Skitek
    George Weigel dla „Gościa Niedzielnego”: Przyszłość świata może istnieć bez Chrystusa, ale będzie to przyszłość bardzo ponura
  • IGM
  • Gość Niedzielny
  • Mały Gość
  • Historia Kościoła
  • Gość Extra
  • Wiara
  • Foto Gość
  • Fundacja Gość Niedzieleny
  • O nas
    • O wydawcy
    • Zespół redakcyjny
    • Sklep
    • Biuro reklamy
    • Prenumerata
    • Fundacja Gościa Niedzielnego
  • DOKUMENTY
    • Regulamin
    • Polityka prywatności
  • KONTAKT
    • Napisz do nas
    • Znajdź nas
      • Newsletter
        • Zapisz się już dziś!
  • ZNAJDŹ NAS
WERSJA MOBILNA

Copyright © Instytut Gość Media.
Wszelkie prawa zastrzeżone. Zgłoś błąd

 
X
X
X