Uniwersytet Jagielloński zainaugurował 1 października nowy, 653. rok akademicki.
- Przed uniwersytetem kolejny rok twórczych poszukiwań naukowych, zdobywania prawdy i dzielenia się nią - mówił kard. Stanisław Dziwisz, podczas towarzyszącej inauguracji roku akademickiego Mszy św. w kolegiacie św. Anny. - Praca naukowa wymaga cierpliwości i pokory, a także odwagi i pasji. Podjęciu zaś studiów przez młodych adeptów nauki powinna towarzyszyć motywacja i przeświadczenie, że staje przed nimi niepowtarzalna w życiu szansa uformowania swojego umysłu i serca.
Po zakończeniu Eucharystii orszak wykładowców, pracowników uczelni i studentów przeszedł do Auditorium Maximum przy ul. Krupniczej. Tam głos zabrał prof. Wojciech Nowak, rozpoczynający swoją drugą kadencję jako rektor UJ.
- Autonomia i apolityczność uniwersytetu będą, tak jak dotąd, wartościami nadrzędnymi - mówił w swoim przemówieniu rektor. Jako priorytety rozwoju uniwersytetu wymienił on jakość i efektywność badań naukowych, jakość procesu nauczania, utrzymanie tempa realizacji inwestycji, wzrost poziomu internacjonalizacji, a także uproszczenie procedur administracyjnych.
W inauguracji roku akademickiego na najstarszej polskiej uczelni wziął także udział minister nauki i szkolnictwa wyższego Jarosław Gowin. - Polska nauka, polskie uczelnie potrzebują spokojnych, ewolucyjnych, dobrze przemyślanych, gruntownie przedyskutowanych, ale jednak głębokich zmian - mówił do zebranych w Auditorium Maximum.
Pierwszymi krokami mają być m.in. wchodząca w życie 1 października ustawa deregulacyjna, umożliwiająca uczelniom rezygnację z części "niepotrzebnej biurokracji", zmiana roli Polskiej Komisji Akredytacyjnej, która nie będzie już ciałem kontrolnym, ale organem pomocniczym i doradczym oraz zwiększenie umiędzynarodowienia polskiego szkolnictwa wyższego. Największe zmiany mają jednak nadejść wraz z przygotowywaną nową ustawą o szkolnictwie wyższym, która - jak mówił Jarosław Gowin - "powinna zdecydowanie poszerzyć zakres autonomii uczelni".
- Chciałbym, żeby ona była napisana w inny sposób, innym językiem - przekonywał minister - Żeby była krótka, żeby określała ogólne zasady, ograniczała materię ustawową i materię rozporządzeń a pozostawiała jak największą przestrzeń do decyzji statutom uczelni.
Zapowiedział także powstanie "uczelni badawczych", zwolnionych z części obowiązków dydaktycznych na rzecz badań naukowych i kształcących mniej studentów, ale na bardzo wysokim poziomie. Rozpoczynającym rok akademicki krakowskim studentom życzył natomiast, by na studiach spotkali mistrzów i przyjaciół a także, by potem osiągnęli sukces, pieniądze, sławę i wpływy, a mając to wszystko odkryli, że "istotą człowieczeństwa jest nie tylko sukces, ale solidarność i umiejętność dzielenia się".