Kard. Marian Jaworski, emerytowany metropolita lwowski, przekaże w sobotę 20 maja swój krzyż Orderu Orła Białego jako wotum dla Matki Bożej Kalwaryjskiej. Poinformował o tym w liście do prezydenta Andrzeja Dudy.
- Matce Bożej Kalwaryjskiej zawdzięczam możliwość kontynuowania przygotowania do kapłaństwa, studiów w seminarium, wychowanie i święcenia. To, co najważniejsze, otrzymałem w Kalwarii - powiedział hierarcha w rozmowie z KAI. Poinformował prezydenta, że przekazanie orderu jako wotum będzie dowodem wdzięczności za to, czego dobrego doznał w Kalwarii Zebrzydowskiej, oraz "wotum zawierzenia Matce Bożej, Królowej Korony Polskiej, by orędowała u swojego Syna, a naszego Pana, za panem prezydentem i najwyższymi władzami w państwie polskim oraz za tymi, którzy służą Ojczyźnie, a całemu narodowi wypraszała bezpieczeństwo, pokój i zgodę".
Prezydent Duda wręczył mu insygnia orderu 13 marca br. - Eminencja ksiądz kardynał jest częścią wielkiej opowieści o Rzeczypospolitej, wielkiej opowieści o tym, jak Rzeczpospolita odzyskiwała siłę, także przez przywracanie wiary swoim synom, a więc naszym rodakom, nie tylko tutaj, w Polsce, na dzisiejszych ziemiach Rzeczypospolitej, ale także na tych ziemiach, które przez Rzeczpospolitą w wyniku zawieruchy dziejowej zostały utracone - mówił, wręczając odznaczenie w krakowskim mieszkaniu kard. Jaworskiego przy ul. Kanoniczej.
Marian Jaworski urodził się w 1926 r. we Lwowie. W 1945 r. jako kleryk opuścił miasto rodzinne i wraz z innymi seminarzystami znalazł się w Kalwarii Zebrzydowskiej, gdzie w murach klasztoru ojców bernardynów seminarium kontynuowało swoją działalność. Po święceniach, wciąż będąc formalnie kapłanem archidiecezji lwowskiej, związał się na wiele lat z Krakowem i Lublinem. Początkowo był kapelanem abp. Eugeniusza Baziaka, arcybiskupa lwowskiego wygnanego ze Lwowa przez sowieckich komunistów, i po jego śmierci w 1951 r. - kard. Adama Sapiehy, administrującego do śmierci w 1962 r. archidiecezją krakowską. Ksiądz Jaworski został z czasem uczonym filozofem, twórcą Papieskiej Akademii Teologicznej w Krakowie, biskupem w Lubaczowie dla pozostałej w Polsce części archidiecezji lwowskiej, wreszcie w latach 1991-2008 - metropolitą lwowskim, od 2001 r. - kardynałem. Po przejściu w 2008 r. na emeryturę powrócił do Krakowa i zamieszkał przy ul. Kanoniczej.