W czwartek 29 czerwca do Krakowa przyjedzie 800 uczestników VI Węgierskiej Narodowej Kolejowej Pielgrzymki Czarnej Madonny. Uczczą m.in. relikwie św. Władysława, króla Węgier, urodzonego i wychowanego na Wawelu.
27 i 28 czerwca pielgrzymi będą się modlili na Jasnej Górze. Do Krakowa przyjadą rankiem 29 czerwca. Ok. godz. 8 rozpocznie się przemarsz z pl. Jana Nowaka-Jeziorańskiego przy Dworcu Głównym PKP do kościoła Mariackiego. Po modlitwie w tej świątyni pielgrzymi ok. godz. 9 przejdą ul. Grodzką, pl. św. Marii Magdaleny i ul. Kanoniczą na wzgórze wawelskie. O godz. 11 wezmą udział w Mszy św. w katedrze. Zostaną tam uczczone relikwie św. Władysława, króla Węgier, przekazane podczas poprzedniej pielgrzymki w 2015 r.
- To ważny moment historyczny dla Węgrów i Polaków. Św. Władysław, król Węgier z dynastii Arpadów, urodził się w 1040 r. w Krakowie, a jego matka była polską księżniczką z królewskiej rodziny Piastów. Wychowywał się na krakowskim dworze królewskim. Kronikarz Gall Anonim w "Kronice polskiej" pisał o nim, że "pod względem obyczajów i sposobu życia stał się niejako Polakiem" - powiedziała Aranka Małkiewicz, opiekująca się pielgrzymami na terenie Polski.
Św. Władysław jest patronem Węgier, które w roku 2017 organizują cykl uroczystości poświęconych temu monarsze. Jego postać przybliży wystawa, którą 29 czerwca o godz. 14 otworzą marszałkowie parlamentów Polski i Węgier - Marek Kuchciński i László Kövér - na krakowskim pl. św. Marii Magdaleny.
Narodowe pielgrzymki węgierskie do Polski odbywają się od 2011 r. Ich uczestnicy pochodzą z ziem historycznych Węgier, zarówno z terenów objętych obecnymi granicami, jak również z Siedmiogrodu (obecnie Rumunia) i Górnych Węgier (obecnie Słowacja). Z pielgrzymami przyjeżdżają biskupi oraz wybitne postacie życia politycznego.