Wszystko to za sprawą koncertu "Jestem!", który był zwieńczeniem tygodniowej inicjatywy modlitewnej "Jerycho", zorganizowanej przez Sekretariat ds. Nowej Ewangelizacji Archidiecezji Krakowskiej. Jak zaznaczył ks. Krzysztof Czerwionka CR, który współprowadził wydarzenie, istotne jest, by nie zgubić znaczenia uroczystości Bożego Ciała.

- Będziemy wychodzić na ulice naszych miast z Najświętszym Sakramentem, ale są ludzie, dla których On nic nie znaczy. A to przecież Skarb Kościoła i radość chrześcijan i takie powinno być przesłanie - zarówno dzisiejszego koncertu, jak i naszego jutrzejszego świadectwa - powiedział.

Z kolei Andrzej Lewek, lider krakowskiej wspólnoty Mężczyzn św. Józefa, dodał, że Boże Ciało to przecież święto wszystkich wierzących. - Chcemy, by ten koncert był przestrzenią, w której Ciało Chrystusa, czyli Kościół, a więc ludzie wierzący, spotykają się, by radośnie oddawać Bogu chwałę i takim świadectwem zachęcać innych do poznania Go - wyjaśnił.

Na krakowskim rynku mocno wybrzmiały słowa ewangelizacyjnych utworów, m.in. "Pieśni Stworzenia" czy "Nie ma GO tu, wstał" zespołu "niemaGOtu". Mieszkańcy i turyści śpiewali je z mocą, klaszcząc w dłonie, a nawet tańcząc. Na twarzach obecnych widać było wiele emocji i radość.

- Przyjechałem aż z Andrychowa. Kraków kojarzy mi się z moją młodością. Tutaj się nawróciłem i poznałem moją żonę. Cieszę się, że dziś możemy się tu spotkać i wielbić Boga - taka modlitwa ma wielką siłę i na pewno w bardzo jasny sposób pokazuje, co jest w życiu najważniejsze. Bycie z Bogiem i stałe przemienianie z Nim swojego serca - przyznał Staszek.

Po części koncertowej nastąpiła modlitwa przed Najświętszym Sakramentem, który na scenę przy kościele Mariackim został wniesiony w uroczystej procesji z pochodniami z kościoła św. Barbary. Towarzyszył Mu ewangeliarz i relikwie nowej krakowskiej błogosławionej, Hanny Chrzanowskiej.

W tej części wydarzenia wziął udział metropolita krakowski, który przypomniał krótko historię uroczystości Bożego Ciała i podkreślił, jak ważne jest oddawanie czci Bogu w Eucharystii. - Chcemy się dziś poddać eucharystycznej przemianie, adorując Pana Jezusa. Dziękujemy Mu za to, że jest i przez to tworzy z nas jedną, wspaniałą rodzinę dzieci Bożych, sprawiając tym, że czujemy się radośnie, bo On jest z nami, a my razem z Nim - powiedział do zebranych abp Jędraszewski.