Powrót do strony
  • nasze media
  • Kontakt
SUBSKRYBUJ zaloguj się
PROFIL UŻYTKOWNIKA
Wygląda na to, że nie jesteś jeszcze zalogowany.
zaloguj się
lub
zarejestruj się
Wiara.pl - Serwis

Krakowski

  • Nowy numer
  • AKTUALNOŚCI
  • OPINIE
  • GALERIE
  • ARCHIWUM
  • KONTAKT Z ODDZIAŁEM
  • Patronaty
  • Diecezje
    • Bielsko-Żywiecka
    • Elbląska
    • Gdańska
    • Gliwicka
    • Katowicka
    • Koszalińsko-Kołobrzeska
    • Krakowska
    • Legnicka
    • Lubelska
    • Łowicka
    • Opolska
    • Płocka
    • Radomska
    • Sandomierska
    • Świdnicka
    • Tarnowska
    • Warmińska
    • Warszawska
    • Wrocławska
    • Zielonogórsko-Gorzowska
  • O Diecezji
    • KURIA
    • BISKUPI
    • HISTORIA DIECEZJI
    • PARAFIE

Najnowsze Wydania

  • GN 37/2025
    GN 37/2025 Dokument:(9415138,Czy ból trzeba kochać?)
  • GN 36/2025
    GN 36/2025 Dokument:(9406888,Szczęście w nieszczęściu)
  • Historia Kościoła (11) 05/2025
    Historia Kościoła (11) 05/2025 Dokument:(9398688,„Przebaczamy i prosimy o przebaczenie”. Wyjście przed szereg czy uzdrawianie pamięci?)
  • GN 35/2025
    GN 35/2025 Dokument:(9399234,Nieznajomość prawdy szkodzi )
  • GN 34/2025
    GN 34/2025 Dokument:(9390659,Ale o co chodzi?)
krakow.gosc.pl → Wiadomości z archidiecezji krakowskiej → Co z tego będziesz miała?

Co z tego będziesz miała? przejdź do galerii

Takie pytanie zadali widzom Krewni Pana Boga, czyli niepełnosprawni aktorzy ze Środowiskowego Domu Samopomocy w Skawinie.

 
Jak mają się zachować rodzice, gdy słyszą, że ich dziecko będzie ciężko chore? Anioł przekonuje, by je przyjęli, diabeł kusi, by je odrzucili... Monika Łącka /Foto Gość

Odpowiedź na nie wcale nie jest łatwa i oczywista, bo gdy w grę wchodzi nieuleczalna choroba, a emocje na chwilę przesłaniają trzeźwe myślenie, wydarzyć się może wszystko. Takie trudne sytuacje chętnie wykorzystuje też zły duch, który zrobi wszystko, by ani na moment nie ustała odwieczna walka, jaką toczy z dobrem.

W spektaklu "Opowieść o Małym Księciu. Rzecz o lęku i nadziei", najpierw widzimy wielką radość rodziców, którzy po wielu latach starań w końcu dowiadują się, że spodziewają się dziecka. Przygotowują więc dla niego pokoik, kupują ubranka, maskotki. Niestety, euforię przerywają wyniki badań prenatalnych, na które kobieta zgodziła się, bo to tylko formalność. Okazało się jednak, że dziecko ma zespół Downa. Lekarz nie pozostawia złudzeń: tego się nie leczy, dlatego lepiej jak najszybciej zakończyć ciążę, by nie przyzwyczajać organizmu do odmiennego stanu. Oschle mówi też: urodzi pani jeszcze kilkoro innych, zdrowych dzieci. Pobierzemy komórki, żeby nie było niespodzianek… Nie interesuje go, że przyszła mama przeżywa właśnie swój życiowy dramat. Gdy wraz z mężem płaczą, stają przy nich anioł i diabeł i na różne sposoby podpowiadają, które rozwiązanie wybrać.

- Będzie miało serce z wadą - mówi po chwili diabeł, a anioł odpowiada, że tym sercem dziecko będzie kochało i otwierało serca z kamienia.

- Nie będzie pracowało, nie zarobi na twoją starość - syczy diabeł, a anioł ripostuje: - Całe życie będzie przy tobie i będzie się za ciebie modliło.

- Nie jesteś już młoda. Boisz się! Co z tego będziesz miała? - podszeptuje zły duch, a anioł mówi bez lęku: - Miłość! Jesteś jego mamą!

I ta miłość zwycięża. Rodzice wybierają życie dziecka, swojego małego księcia.

- Osoby naznaczone niepełnosprawnością ratują nasz świat i nasze serca, bo budujemy coraz mniej relacji. Kupujemy w sklepach wszystko, co jest gotowe, ale nie mamy przyjaciół. Poprzez ten spektakl zabieramy wszystkich na naszą planetę, gdzie są piękni ludzie, którzy chcą się podzielić swoją historią lęku, samotności i nadziei - opowiada Stanisława Szczepaniak, dyrektor ŚDS dla osób niepełnosprawnych intelektualnie oraz z zaburzeniami psychicznie i autorka scenariusza sztuki.

Pomysł na taki właśnie scenariusz przyniosło jej samo życie. Kilka lat temu z okazji 10-lecia ŚDS chciała przygotować przedstawienie, jednak przez długi czas nie miała na nie pomysłu. Pewnego dnia pojechała na kilka chwil modlitwy do Tyńca. W kościele zobaczyła kobietę z chłopcem, który wydawał charakterystyczne, nosowe dźwięki. Mama próbowała odmawiać Różaniec, a jednocześnie była zakłopotana zachowaniem syna.

- W pewnym momencie on się odwrócił i spojrzał mi w oczy. Zobaczyłam wtedy, że ma zespół Downa i poczułam olśnienie - sztuka, o której myślę, ma być o takich właśnie osobach, które społeczeństwo odrzuca. Po chwili podeszłam do tej kobiety, która miała wypisane na twarzy, że spodziewa się nagany, że jej dziecko mi przeszkadza. Ja natomiast powiedziałam, że ma wspaniałego syna, bo jeszcze nigdy nie widziałam, by chore dziecko tak długo wytrzymało w kościele - wspomina S. Szczapaniak i dodaje, że kiedyś pracowała jako położna i to, o czym jest mowa w spektaklu, zna ze swojej pracy.

- Lekarze też boją się diagnozy i proponują kobiecie, która zostaje sama ze swoim bólem, coś, co nigdy nie rozwiązuje problemu. Dlatego właśnie chcemy pokazać piękne i prawdziwe oblicze osób z zespołem Downa, których nie trzeba się bać - przekonuje.

O teatralnej działalności podopiecznych ŚDS napiszemy niebawem w papierowym wydaniu "Gościa" krakowskiego".

We wtorkowy wieczór 13 listopada, spektakl został wystawiony w nietypowym miejscu - na barce Aquarius, zacumowanej u stóp Wawelu. Było to możliwe dzięki życzliwości Małgorzaty Morawiec, szefowej Krakowskiej Grupy "Amnis".

« ‹ 1 › »
Mały Książę wg ŚDS w Skawinie

Foto Gość DODANE 13.11.2018 AKTUALIZACJA 14.11.2018

Mały Książę wg ŚDS w Skawinie

​Podopieczni Środowiskowego Domu Samopomocy dla osób z niepełnosprawnością intelektualną i zaburzeniami psychicznymi na barce Aquarius w Krakowie wystawili spektakl "Opowieść o Małym Księciu. Rzecz o lęku i nadziei".  
oceń artykuł Pobieranie..

Monika Łącka Monika Łącka

|

GOSC.PL

publikacja 14.11.2018 08:30

0 FB Twitter
drukuj wyślij zachowaj
TAGI:
  • TEATR
  • ŚDS W SKAWINIE
  • ŚRODOWISKOWY DOM SAMOPOMOCY

Polecane w subskrypcji

  • Samorządowe „tak” dla katechezy
    • Kościół
    • Jan Głąbiński
    Samorządowe „tak” dla katechezy
  • Gotowi na alarm: kto i jak staje się żołnierzem w razie wojny
    • Polska
    • Karol Białkowski
    Gotowi na alarm: kto i jak staje się żołnierzem w razie wojny
  • Polska ma adres w kosmosie. Misja Sławosza Uznańskiego-Wiśniewskiego otworzyła nowe perspektywy dla nauki i gospodarki
    • Polska
    • Karol Białkowski
    Polska ma adres w kosmosie. Misja Sławosza Uznańskiego-Wiśniewskiego otworzyła nowe perspektywy dla nauki i gospodarki
  • Nie złoto, lecz dziedzictwo. Bogactwa kraju pilzneńskiego
    • Z bliska
    • Marek Piechniczek
    Nie złoto, lecz dziedzictwo. Bogactwa kraju pilzneńskiego
  • IGM
  • Gość Niedzielny
  • Mały Gość
  • Historia Kościoła
  • Gość Extra
  • Wiara
  • Foto Gość
  • Fundacja Gość Niedzieleny
  • O nas
    • O wydawcy
    • Zespół redakcyjny
    • Sklep
    • Biuro reklamy
    • Prenumerata
    • Fundacja Gościa Niedzielnego
  • DOKUMENTY
    • Regulamin
    • Polityka prywatności
    •  
  • KONTAKT
    • Napisz do nas
    • Znajdź nas
      • Newsletter
        • Zapisz się już dziś!
  • ZNAJDŹ NAS
WERSJA MOBILNA

Copyright © Instytut Gość Media.
Wszelkie prawa zastrzeżone. Zgłoś błąd

 
X
X
X