Przy biciu dzwonu Zygmunta do katedry na Wawelu zostało wprowadzone ciało ks. prof. Jana Macieja Dyducha. Były rektor UPJPII zmarł w sobotę. Miał 78 lat.
Na wzgórzu wawelskim zgromadziła się społeczność akademicka, studenci i profesorowie, aby pożegnać pierwszego rektora Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II. Obecni byli koledzy rocznikowi zmarłego kapłana, biskupi (oprócz krakowskich także m.in. bp Tadeusz Rakoczy z diecezji bielsko-żywieckiej i abp Grzegorz Ryś, metropolita łódzki), Kapituła Katedralna, której był członkiem, oraz licznie przybyli kapłani. Po imporcie i odśpiewaniu uroczystych nieszporów rozpoczęła się Eucharystia, której przewodniczył kard. Stanisław Dziwisz, wyświęcony na kapłana w tym samym roku, co ksiądz Dyduch.
Hierarcha wspominał z widocznym wzruszeniem pożegnanie ks. infułata Janusza Bielańskiego sprzed kilkunastu dni, w którym uczestniczył jeszcze ks. prof. Dyduch. - W dniu dzisiejszym, pogrążeni w głębokiej żałobie, wprowadziliśmy do tej świątyni Ciebie, drogi nasz przyjacielu i kolego, aby Cię pożegnać w drodze do wieczności. Wiedzieliśmy o słabościach Twojego zdrowia w ostatnich miesiącach, ale twoje nagłe odejście zaskoczyło nas i pogrążyło w bólu - wyznał krakowski metropolita senior.
Zapewnił, że zmarły kapłan cieszył się wielką sympatią i uznaniem w środowisku krakowskim, a koledzy rocznikowi doceniali jego "wysokie wartości charakteru". - Jednoczyłeś nas życzliwością, obiektywnością sądów, a także prawdziwą miłością Kościoła krakowskiego i jego pasterzy - wspominał kard. Dziwisz. - Budowała nas Twoja miłość do Ojca Świętego Jana Pawła II, którego starałeś się często nawiedzać - dodał. Jak podkreślił, były rektor UPJPII zapisał się głęboko w historii archidiecezji i w ludzkich sercach.
- Proszę Cię, drogi nasz przyjacielu, abyś pamiętał o nas wszystkich, o Kościele w Krakowie. Wypraszaj nam świętych i światłych pasterzy dla naszych wiernych - mówił nad trumną zmarłego kolegi wieloletni sekretarz osobisty św. Jana Pawła II. Ks. prof. Jan Maciej Dyduch zostanie zapamiętany przez swoich współpracowników jako dobry człowiek, o trzeźwym umyśle i gorącym sercu. We wspomnieniach podkreśla się jego taktowność i powściągliwość, a nawet pewną nieśmiałość, połączoną z wielką serdecznością i wrażliwością na drugiego człowieka. W dziejach papieskiej uczelni zapisał się m.in. jako twórca Instytutu Prawa Kanonicznego, obecnie już wydziału, Wydziału Nauk Społecznych oraz Międzyuczelnianego Instytutu Muzyki Kościelnej. To dzięki jego zabiegom Papieska Akademia Teologiczna została w 2009 r. przekształcona w Uniwersytet Papieski Jana Pawła II. Ks. prof. Jan Maciej Dyduch był bowiem mocno przekonany, że jest to żywy pomnik Ojca Świętego - wyraz miłości środowiska akademickiego do papieża, który w nim wzrastał i dojrzewał intelektualnie.
W piątek Mszy Świętej pogrzebowej w katedrze na Wawelu przewodniczyć będzie abp Marek Jędraszewski. Po nabożeństwie ciało zmarłego spocznie na cmentarzu Rakowickim.