Przez całą niedzielę na ubogich i potrzebujących z całej Polski na krakowskim Rynku czekały świąteczne potrawy i paczki.
Wszystko to w ramach wigilii zorganizowanej przez Jana Kościuszkę już po raz 22. Pomysłodawca spotkania podkreślił, że jest ono swego rodzaju fenomenem socjologicznym.
- Przybywają do nas osoby z całej Polski. I często robią to, nie mając w ogóle pieniędzy. Jednak wiedzą i czują, że my będziemy na nich czekać z barszczem, pierogami z kapustą i grzybami czy bigosem. Tu chodzi o coś więcej. Oni i my tworzymy wspólnotę, która spotyka się przy jednym stole, łączącym ponad wszelkimi podziałami - wyjaśnia.
Oprócz wigilijnych ciepłych potraw, świątecznych paczek, do których każdy przez cały dzień mógł przynieść produkty, na ubogich i potrzebujących czekał również szpital polowy, w którym mogli oni wykonać EKG, USG czy echokardiografię.
- Po raz trzeci dołączyliśmy do tej akcji. Z roku na rok widzimy, że coraz więcej osób przychodzi do nas, by wykonać badania diagnostyczne. Nie chcemy zająć się nimi tylko doraźnie, ale ich zdiagnozować, gdyż często takie działania są dla nich na co dzień niedostępne - tłumaczy Bartłomiej Guzik z Centrum Dobroczynności im. prof. Teresy Adamek-Guzik.
W tym roku spotkanie na krakowskim Rynku wyjątkowo wspomogli krakowscy licealiści z V LO im. A. Witkowskiego, którzy zorganizowali akcję "Podaruj ciepło - akcja Rękawiczka". Celem przedsięwzięcia było zebranie jak najwięcej par rękawiczek damskich i męskich, które dziś rozdawano.
Wigilię współorganizuje również najstarsza w Polsce organizacja charytatywna - Arcybractwo Miłosierdzia pw. Bogurodzicy Najświętszej Maryi Panny Bolesnej w Krakowie. - To praktyczny wymiar miłosierdzia. Zauważamy ludzi potrzebujących i spotykamy się z nimi. Co ważne, oni nie przychodzą tylko po jedzenie, ale by porozmawiać, uśmiechnąć się do kogoś i poczuć, że ich los nie jest innym ludziom obojętny - zauważa ks. Józef Gubała.
Głównym organizatorem wigilii na krakowskim rynku jest "Grupa Kościuszko M2B", do której należą restauracje "Sławkowska 1" i "W Starej Kuchni".