Przyznał mu ją zarząd Stowarzyszenia Absolwentów i Przyjaciół Wydziału Prawa Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego.
Laudację podczas uroczystości wygłosił o. prof. Dariusz Kowalczyk SJ. Były dziekan Wydziału Teologii Papieskiego Uniwersytetu Gregoriańskiego w Rzymie zauważył, że abp Marek Jędraszewski jest wychowany na świadectwie i nauczaniu m.in. dwóch niezłomnych kapłanów: prymasa Wyszyńskiego i abp. Antoniego Baraniaka. - Laureat pozostał wrażliwy na kult świadków wiary, kapłanów, którzy cierpieli lub oddali życie za wyznawanie Chrystusa - mówił o. Kowalczyk wskazując, że to abp Jędraszewski był spirytus movens pielgrzymki episkopatu polskiego na 70-lecie wyzwolenia obozu Dachau.
- Arcybiskup Jędraszewski łączy umiłowanie Kościoła z umiłowaniem Polski. To podwójne umiłowanie cechowało Prymasa Tysiąclecia, a także Karola Wojtyłę - przekonywał o. Kowalczyk dodając, że metropolita nosi też patriotycznego ducha wielkopolskich społeczników, których charakteryzuje praktyczność, skromność, oszczędność.
- Ukształtowany na myśli Emmanuela Levinasa był i jest człowiekiem spotkania, rozmowy, dialogu, ale wie także, że dialog staje się własną karykaturą, kiedy oznacza jedynie salonowe poklepywanie się po plecach i - co gorsza - brak odpowiedzialności za to, co ważne, w tym za prawdę - zaznaczył o. Kowalczyk wskazując, że abp Jędraszewski ma odwagę - mimo medialnych ataków - konfrontować się z różnego rodzaju "neomarksistowskimi nurtami proponującymi kolejne miraże nowego człowieka i lepszego świata".
O. Kowalczyk zauważył także, że abp Marek Jędraszewski w swym "wadzeniu się ze światem" idzie po linii Jana Pawła II, za co jest atakowany nie tylko na zewnątrz, ale i wewnątrz Kościoła. Laudator zwrócił również uwagę, że niektórzy próbują podstępnie przeciwstawiać abp. Jędraszewskiego papieżowi Franciszkowi.
- Dziękujemy za twą pasterską posługę inspirowaną takimi mężami Bożymi jak: Karol Wojtyła, Stefan Wyszyński, Antoni Baraniak. Dziękujemy za twoje, wyrastające z Biblii oraz filozoficznego dziedzictwa, myślenie - zakończył o. prof. Dariusz Kowalczyk podkreślając, że Nagroda im. Stefana Kardynała Wyszyńskiego Prymasa Tysiąclecia jest wyrazem wdzięczności i solidarności z arcybiskupem.
Dziękując za wyróżnienie metropolita krakowski zauważył, że wiekowo dzieliło go z kard. Stefanem Wyszyńskim prawie pół wieku, ale łączyło pewne wspólne doświadczenie Kościoła i Polski z czasów PRL. Jako uczeń, alumn a potem także młody ksiądz, Marek Jędraszewski stawiał więc sobie za wzór kard. Wyszyńskiego jako mistrza i nauczyciela pełnej prawdy o Kościele i o Polsce.
- Podjęta w 1956 roku przez kard. Wyszyńskiego Wielka Nowenna, jako przygotowanie do obchodów Millennium Chrztu Polski, była jednym wielkim zmaganiem o duszę polskiego narodu, zagrożonego materialistyczną i ateistyczną ideologią marksistowską. Księdzu Prymasowi chodziło o duchowy powrót Polaków do samych fundamentów ich wiary - do Dekalogu - mówił abp Jędraszewski.
Metropolita krakowski wspomniał także o szczycie konfrontacji narzuconej przez komunistyczne władze Kościołowi w Polsce, który przypadł na niedzielę 17 kwietnia 1966 roku. Ta data dużo wcześniej została wyznaczona przez Episkopat Polski jako dzień głównych uroczystości millenijnych w Poznaniu. W tym samym czasie władze komunistyczne postanowiły zorganizować wielki wiec, podczas którego miano obchodzić "21 rocznicę sforsowania Nysy i bitwy pod Siekierkami".
Abp Jędraszewski zauważył też, że i dzisiaj także mamy czas ogromnej konfrontacji i zderzenia, tym razem z neo-marksistowskimi ideologiami, które pragną nam narzucić materialistyczną i ateistyczną wizję świata i człowieka. Zdaniem metropolity, podobnie jak wtedy, i teraz znajdujemy się pod ogromną presją anty-kultury, która uderza w człowieka stworzonego na obraz i podobieństwo Boże.
Nagroda imienia Stefana Kardynała Wyszyńskiego Prymasa Tysiąclecia przyznawana jest za wybitne osiągnięcia naukowe, dydaktyczne, zawodowe bądź organizacyjne mające na celu szerzenie zasad katolickich zgodnie z zasadą Deo et Patriae. Tegorocznymi laureatami, obok abp. Marka Jędraszewskiego, są także kard. Gerhard Müller oraz ks. prof. Waldemar Cisło.