Od 16 marca TVP transmituje poranną Mszę św. z sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach. W poniedziałek Eucharystii przewodniczył metropolita krakowski.
Jak mówił w homilii, w związku z ogłoszonym przez władze państwowe zagrożeniem epidemicznym, jako społeczeństwo znaleźliśmy się - niemal nagle - w zupełnie nowej sytuacji.
- Wprowadzone ograniczenia, zwłaszcza dotyczące spotykania się w większych grupach z innymi ludźmi, staramy się przyjmować ze zrozumieniem. Chodzi przecież o dobro nas wszystkich. Modlimy się serdecznie za wszystkie osoby chore na Covid-19 i przebywające na kwarantannach. Z wdzięcznością myślimy o tych, na których w tych trudnych dniach spoczywa szczególna odpowiedzialność za Polskę - o władzach państwowych i samorządowych, o lekarzach i pielęgniarkach, o całej służbie zdrowia, o służbach mundurowych czuwających nad bezpieczeństwem zewnętrznym i wewnętrznym naszego kraju, o pracownikach środków społecznego przekazu - podkreślał metropolita, dodając, że równocześnie doświadczamy pewnej bezradności, słuchając komunikatów o wzrastającej liczbie osób dotkniętych koronawirusem i o osobach zmarłych z jego powodu.
- To dla nas wszystkich stanowi szczególne doświadczenie próby wiary w Boga i w Bożą opatrzność. Dlatego też w tym niezwykłym miejscu, jakim jest sanktuarium Bożego Miłosierdzia w krakowskich Łagiewnikach, uczestniczymy w Mszach św. i adoracji Najświętszego Sakramentu, a przede wszystkim z wielką żarliwością odmawiamy Koronkę do Miłosierdzia Bożego "na przebłaganie za grzechy nasze i całego świata", prosząc z pokorą Ojca Przedwiecznego, by dla "bolesnej męki Pana naszego Jezusa Chrystusa" miał miłosierdzie dla nas i całego świata - zauważył abp Jędraszewski.
Nawiązując do przypadających na dzisiaj czytań, wyraził też nadzieję, byśmy - wychodząc z tego trudnego doświadczenia - mogli jak najszybciej powtórzyć za Naamanem: "Oto przekonałem się, że jest Bóg i doświadczyłem na sobie miłosierdzia Bożego".